Sudan: Udaremniono próbę zamachu stanu

Źródło w sudańskim rządzie informuje, że w kraju doszło do nieudanej próby zamachu stanu - podaje Reuters.

Publikacja: 21.09.2021 09:03

Żołnierz armii Sudanu

Żołnierz armii Sudanu

Foto: PAP/EPA

arb

Źródło agencji Reutera podaje, że władze kraju podjęły kroki mające na celu powstrzymać "niewielką liczbę osób" zaangażowanych w próbę zamachu.

Zamach stanu miał obejmować próbę opanowania siedziby państwowego radia w mieście Omdurman, które od stolicy Sudanu, Chartumu, oddziela Nil. 

Również AFP, cytując źródło w rządzie Sudanu podaje z kolei, że zamachowcy próbowali przejąć kontrolę nad budynkiem należącym do państwowego medium.

Czytaj więcej

Sudan: "Tak" dla alkoholu, "nie" dla obrzezania kobiet

O niedoszłym zamachu stanu informują sudańskie media.

Źródła w Sudanie nie wskazują, kto miał stać za zamachem.

Obecnie osoby, które miały stać za próbą zamachu stanu, są przesłuchiwanie.

Świadkowie mówią, że na moście między Chartumem a miastem Omburdman pojawiły się czołgi. Most jest zamknięty dla ruchu.

Po obaleniu w kwietniu 2019 roku prezydenta Omara al-Baszira władzą w Sudanie dzielą się ze sobą armia i cywile.

- Armia udaremniła próbę zamachu, sytuacja jest pod kontrolą - ogłosił gen. Abdelfattah al-Burhan, cytowany przez państwową agencję informacyjną SUNA.

Źródło agencji Reutera podaje, że władze kraju podjęły kroki mające na celu powstrzymać "niewielką liczbę osób" zaangażowanych w próbę zamachu.

Zamach stanu miał obejmować próbę opanowania siedziby państwowego radia w mieście Omdurman, które od stolicy Sudanu, Chartumu, oddziela Nil. 

Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala