- Najwyższa Izba Kontroli, mając na uwadze wagę stwierdzonych nieprawidłowości, kieruje do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, szefa Kancelarii Premiera Michała Dworczyka, Ministra Aktywów Państwowych Jacka Sasina i Ministra Spraw Wewnętrznych Mariusza Kamińskiego - poinformował prezes NIK Marian Banaś.
"Szkoda autorytetu NIK, który na naszych oczach upada. Prezes NIK oskarża Mateusza Morawieckiego o wydanie bezprawnej decyzji, a mnie, że jej nie wykonałem. Pogratulować logiki" - napisał wicepremier Jacek Sasin.
"Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w całości podtrzymuje stanowisko (poparte licznymi opiniami prawnymi) ws. wyborów korespondencyjnych. Działania w zakresie wydanych decyzji były podejmowane zgodnie z prawem" - przekazał po konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller.
Przypomnijmy, że 13 maja NIK przedstawił wnioski z kontroli w sprawie tzw. wyborów kopertowych, które ostatecznie nie doszły do skutku. Izba ustaliła m.in
. że decyzje podejmowane przez premiera Mateusza Morawieckiego w celu organizacji w pełni korespondencyjnych wyborów prezydenckich były podejmowane bez podstaw prawnych.
Wcześniej Najwyższa Izba Kontroli złożyła zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarząd Poczty Polskiej i zarząd Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.