Co urzędnicy sprawdzą w rozliczeniu ulgi?
Przede wszystkim zweryfikują formalne warunki, czyli to, czy osoba korzystająca z ulgi ma orzeczenie o niepełnosprawności. Jeśli wydatki odlicza ten, kto utrzymuje osobę niepełnosprawną, fiskus sprawdzi, czy nie został przekroczony limit jej rocznych dochodów (w 2019 r. to 13 200 zł).
A dowody poniesienia wydatków?
Jeśli chcemy skorzystać z ulgi, musimy mieć dokument, na którym są dane sprzedawcy i kupującego, informacja o towarze bądź usłudze oraz cena. Najczęściej jest to faktura, ale może też być zwykły rachunek albo umowa kupna-sprzedaży, np. potwierdzająca nabycie komputera umożliwiającego niepełnosprawnemu dziecku edukację.
Czy oznacza to, że przy zakupie lekarstw nie wystarczy paragon?
Z dowodu poniesienia wydatku powinno wynikać, kto, za jaką kwotę i jaki lek kupił. Nabywcy nie można zidentyfikować na podstawie paragonu. Trzeba więc poprosić sprzedawcę o fakturę. Potrzebne jest też zaświadczenie od lekarza specjalisty o tym, że niepełnosprawny powinien stosować określone leki.