Fiskus złagodził stanowisko w sprawie zakupu działek siedliskowych. Zgadza się, że daje prawo do ulgi na własne cele mieszkaniowe. Wcześniej twierdził, że zwolnione z podatku są wydatki na zakup domu na wsi, ale nie na okalającą go ziemię. Teraz uznaje, że to grunt pod budowę domu, w całości zwolniony jest z podatku.
Korzystną interpretację w tej sprawie otrzymał podatnik, który w 2018 r. kupił działkę do majątku prywatnego i chce ją sprzedać w 2020 r. Zbycie nastąpiłoby więc przed upływem pięciu lat od nabycia. Zamierza za to kupić do majątku osobistego nieruchomość gruntową (siedlisko) na własne cele mieszkaniowe. Nowa działka nie jest i w momencie nabycia nie będzie objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Obecnie wydana jest, uzyskana przez dotychczasowych właścicieli w listopadzie 2012 r., decyzja o warunkach zabudowy na budownictwo mieszkaniowe (budynki mieszkalne jednorodzinne wolnostojące).
Czytaj też: Sąd: jest ulga na zakup siedliska
Zapytał, czy zakup takiej działki uprawnia go do zwolnienia z podatku. Drugie pytanie dotyczyło kolejności transakcji. Wnioskodawca zakłada, że najpierw kupi siedlisko, a dopiero potem sprzeda pierwszą nieruchomość i za uzyskane pieniądze ureguluje ratę zakupu.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej udzielił pozytywnej odpowiedzi na oba te pytania. Przypomniał, że z ulgi mieszkaniowej mogą skorzystać podatnicy, którzy sprzedali nieruchomość przed upływem pięciu lat od jej nabycia (po tym okresie przychód ze sprzedaży jest całkowicie zwolniony z podatku). Sprzedający unikną zapłaty 19 proc. PIT, jeśli cały przychód ze sprzedaży zainwestują we własne cele mieszkaniowe.