Opublikowana w czwartek 14 października interpretacja ogólna ministra finansów ucieszy wszystkich, którzy sprzedali mieszkanie i chcą uniknąć zapłaty PIT. Potwierdzono w niej, że prawo do zwolnienia z podatku dają wydatki na wyposażenie kolejnego lokum. Takie jak zakup i instalacja kuchenki, piekarnika, zmywarki, pralki czy szafy wnękowej.
Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o PIT sprzedawca nieruchomości musi wyliczyć dochód z transakcji i zapłacić od niego 19-proc. podatek. Chyba że pozbywa się jej po pięciu latach od zakupu (licząc od końca roku, w którym ją nabył). Jeśli do sprzedaży doszło szybciej, pozostaje mu przeznaczenie pieniędzy na własne cele mieszkaniowe. Ma na to trzy lata, liczone od końca roku, w którym doszło do transakcji. Środki ze sprzedaży można wydać między innymi na budowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę lub remont.
Czytaj więcej
Interpretacja wyjaśnia wątpliwości w zakresie wydatków na cele mieszkaniowe. Na liście znalazły się m.in. wydatki przeznaczone na zakup i instalację kuchenki, płyty indukcyjnej, piekarnika, szafki umywalkowej, oświetlenia czy mebli na wymiar.
Minister finansów podkreślił, że ustawa o PIT nie zawiera definicji tych pojęć. Nie ma w niej też katalogu konkretnych wydatków i inwestycji, które stanowią np. budowę albo remont. Wiele osób ma przez to wątpliwości, jak rozliczyć chociażby zakupy wyposażenia.
Czy one także służą realizacji własnych celów mieszkaniowych?