Materiał powstał we współpracy z firmą Emitel
Można by pomyśleć, że w telekomunikacji właściwie już prawie wszystko wymyślono. Co więc może się pojawić nowego, jak wygląda przyszłość?
Nikt tak do końca nie ma odpowiedzi na pytanie, co przyniesie przyszłość, dlatego nie zgodziłbym się z tezą, że już wszystko wymyślono. Cyfryzacja przyspiesza i nowe rozwiązania pojawiają się niemalże każdego dnia. Natomiast gdybym miał wskazać, w jaką stronę zmierza rynek, to są to trzy główne obszary.
Przede wszystkim to dalszy dynamiczny rozwój rozwiązań chmurowych. Przejście na pracę zdalną w pandemii sprawiło, że większość przedsiębiorstw zdecydowała się korzystać z tego modelu, który wcześniej nie był tak powszechny. Jestem przekonany, że w przyszłości większość aplikacji będzie działać w chmurze, a na smartfonach czy komputerach będziemy instalować tylko te najbardziej potrzebne. Będą się one łączyć z systemami chmurowymi, które przejmą cały ciężar obliczeniowy i magazynowania danych.
Druga sprawa to dalsza automatyzacja i robotyzacja procesów biznesowych. To jeden z kluczowych obszarów, szczególnie z punktu widzenia zarządzających firmami. Chodzi o zmniejszanie udziału człowieka w niektórych procesach produkcyjnych, w logistyce, a w niedalekiej przyszłości także w transporcie. Dziś ciągle większość procesów i usług wymaga zaangażowania człowieka, co przekłada się z jednej strony na wysokie koszty, a z drugiej – na ryzyko popełniania błędów, gdyż człowiek często się myli. Dodatkowo mamy wyzwanie polegające na brakach kadrowych na rynku pracy; potrzeby są tu bardzo duże i będą jeszcze rosnąć. Dlatego spodziewam się, że robotyzacja i automatyzacja staną się absolutnie powszechne.