Czytaj więcej
Na Odrze doszło do katastrofy ekologicznej. Z rzeki wyławiane są tony śniętych ryb.
Tragiczne informacje o zatruciu Odry przynoszą kolejne dowody na to, jak źle jest prowadzona polityka wobec naszych sąsiadów. Pomimo dekad przyjaznych stosunków, kilkunastu lat członkostwa w Unii Europejskiej czy obecności w strefie Schengen, nadal nie ma sprawnych mechanizmów zapobiegania, monitorowania i rozwiązywania problemów transgranicznych.
Wydano setki milionów euro na projekty Interreg czy działanie euroregionów, powstały Europejskie Ugrupowania Współpracy Transgranicznej, działają rządowe komisje dwustronne, ale gdy dochodzi do katastrof czy problemów takich jak np. Turów to zaczyna się kakofonia bzdurnych zarzutów i dezinformacji.
Przypadek Odry ma charakter symboliczny – rzeka zaczyna jako polsko-czeska, płynie dalej jako polska, aby stać się długą polsko-niemiecką linią graniczną, kończąc w Bałtyku – zagrożonym ekologicznie ku przerażeniu Szwedów, Finów, Litwinów, Łotyszy czy Rosjan. To właśnie w jej przypadku powinny powstać skuteczne transgraniczne mechanizmy zapobiegania i reakcji na takie kataklizmy jak obecny - na poziomie służb ochrony środowiska, straży pożarnych czy zarządów wód i żeglugi śródlądowej.
Czytaj więcej
Axel Vogel, minister rolnictwa, klimatu i środowiska Kraju Związkowego Brandenburgia, który w czasie niedzielnej konferencji prasowej w Szczecinie został zapytany o rtęć, odpowiadał na inne pytanie. Jak przekazał sam Vogel, doszło do błędu w tłumaczeniu.