W przyszłym tygodniu w Nowej Południowej Walii ma dojść do "wypłaszczenia" liczby chorych na COVID-19 w szpitalach - co oznacza, że przestanie ona rosnąć. W stanie trzeci dzień z rzędu notowana jest rekordowa liczba zgonów zakażonych, nadal jednak utrzymuje się ona na stosunkowo niskim poziomie. W ciągu ostatniej doby w Nowej Południowej Walii zmarło 29 chorych na COVID-19 (w całej Australii - 56). Nowa Południowa Walia liczy nieco ponad 8 mln mieszkańców.
Pearce mówi, że presja na szpitale w stanie będzie "utrzymywać się przez kilka tygodni", ale liczba hospitalizacji zakażonych jest niższa niż ta, której obawiały się władze stanu.
- To cieszy, ale wypłaszczenie (liczby chorych na COVID-19 w szpitalach - red.) nadal będzie na dość wysokim poziomie - zaznaczyła Pearce na konferencji prasowej w Sydney.
Czytaj więcej
W Australii w ciągu ostatniej doby zarejestrowano co najmniej ok. 147 tysięcy zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 - najwięcej od początku epidemii. Rekordowo wysoka jest też liczba chorych na COVID-19 w szpitalach oraz zakażonych przebywających na oddziałach intensywnej opieki medycznej.
Szpitale w Australii borykają się nie tylko z większą liczbą hospitalizacji chorych na COVID-19, ale też z brakami kadrowymi spowodowanymi dużą liczbą pracowników objętych kwarantanną w związku z zakażeniem lub bliskim kontaktem z zakażonym.