Naczelny Sąd Administracyjny wydał ważny wyrok dla przedsiębiorców, którzy wynajmują studentom pokoje na zasadach komercyjnych. Uznał, że w takim przypadku lokalnemu fiskusowi należy się podatek od nieruchomości według wyższej stawki przewidzianej dla działalności.
Spór w sprawie był pokłosiem wniosku o interpretację indywidualną z września 2020 r. Wystąpiła z nim spółka zajmująca się wynajmem.
Wyjaśniała, że będzie właścicielem budynku pełniącego rolę domu studenta. Przeważającą jego część, ok. 85 proc., będzie stanowiła powierzchnia pokoi mieszkalnych oraz powiązane z nimi zaplecze, tj. w szczególności kuchnie i toalety dla mieszkańców oraz przestrzeń komunikacyjna. Głównym i zasadniczym przeznaczeniem będzie zaś zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych studentów uczelni wyższych.
Spółka dodała, że dla pełniejszej realizacji funkcji mieszkalnej budynek będzie obejmować także pomieszczenia dla administracji, techniczne, magazyny itp. Z wniosku wynikało ponadto, że część pomieszczeń akademika zostanie przeznaczona na wynajem dla firm, w szczególności dla sklepów, kawiarni, siłowni i innych rodzajów działalności, których funkcjonowanie w pobliżu zwiększa komfort zamieszkiwania w obiekcie.
Spółka chciała potwierdzenia, że co do zasady dom studenta będzie podlegać opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości według korzystniejszej, mieszkalnej stawki. Oczywiście z wyjątkiem powierzchni wynajmowanych podmiotom komercyjnym.