Mieszkania plus: czynsze zamrożone do 2025 roku

Czynsze i kaucje za lokale na osiedlach Funduszu Mieszkań dla Rozwoju nie będą waloryzowane o wskaźnik inflacji przez trzy lata. Średnia oszczędność dla najemcy to ponad 5 tys. zł.

Publikacja: 17.02.2023 03:00

Mieszkania plus: czynsze zamrożone do 2025 roku

Foto: Adobe Stock

– Dodatkowym wsparciem będzie zwrot kaucji w wysokości jednomiesięcznego czynszu – zapowiada Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. To dodatkowe 1,5 tys. zł dla najemcy. Ze wsparcia skorzysta ok. 3 tys. rodzin mieszkających na osiedlach Funduszu Mieszkań dla Rozwoju (rynkowa część rządowego programu mieszkaniowego). Do tej pory, zgodnie z umowami najmu, czynsze i kaucje podlegały waloryzacji o wskaźnik inflacji.

Czytaj więcej

150 mieszkań + w Elblągu

PRF Nieruchomości (ma dwa portfele: Fundusz Mieszkań na Wynajem, czyli PRS i Fundusz Mieszkań dla Rozwoju) podaje, że średni czynsz za 50-metrowe mieszkanie z zasobów FMdR to niecałe 1,5 tys. zł. – Biorąc pod uwagę prognozy inflacyjne NBP, zamrożenie czynszu do końca 2025 r., oznacza to dla najemcy oszczędność nieco ponad 5 tys. zł – szacuje fundusz.

Wojciech Caruk, prezes PFR Nieruchomości, podkreśla, że lokale cieszą się ogromnym powodzeniem. Na jedno mieszkanie plus przypada średnio sześciu chętnych. – Stawiamy na jakość, żadnej „patodeweloperki”. Budynki muszą być atrakcyjne nie tylko dziś, ale przez kolejnych 10–20 lat – podkreśla. Budynki są wynajęte niemal w 100 proc. Rezygnacje z umów w 2022 r. to zaledwie 2 proc.

Paweł Borys zaznacza, że czynsz na osiedlach FMdR jest niższy niż za lokale oferowane komercyjnie średnio o 20 proc. Inwestycje finansowane ze środków tego funduszu są też objęte dopłatami do czynszu w ramach programu „Mieszkanie na Start”. Z dopłat korzysta ok. 1,7 tys. najemców. Średnia dopłata dla najemcy 50-metrowego lokalu to 306 zł miesięcznie. – To bardzo atrakcyjne warunki dla osób o niższych dochodach – podkreśla Borys. Wynajmujący mogą też dojść do własności, spłacając poza czynszem wartość mieszkania. To opcja, jak mówi prezes Borys, długoterminowego wykupu.

Jak „zamrożenie” czynszów przez PFR Nieruchomości oceniają eksperci? – To bardzo dobry gest wobec najemców, którzy byli wybierani właśnie ze względu na zarobki kwalifikujące większość rodzin do dopłat do czynszów – komentuje Hanna Milewska-Wilk, specjalista ds. mieszkalnictwa w Instytucie Rozwoju Miast i Regionów. Zaznacza, że na podobny krok decydowali się do tej pory inwestorzy indywidualni: dopasowywali się do możliwości najemców i ogólnych warunków na rynku. – Nie wiadomo jednak, czy jest to decyzja polityczna czy biznesowa – mówi Hanna Milewska-Wilk. – Wiele wskazuje, że waloryzowane wysokim wskaźnikiem czynsze wraz z innymi opłatami, byłyby już bardzo nierynkowe – dodaje, zwracając uwagę, że poza czynszami najemcy płacą też opłaty administracyjne.

Odrębną kwestią, jak mówi ekspertka Instytutu Rozwoju Miast i Regionów, jest niewaloryzowanie kaucji. – Generalnie, biorąc pod uwagę „zwykłe” umowy najmu, nie jest możliwe proszenie najemców o dopłatę do kaucji w związku z podwyżką czynszów – mówi. – Dlatego uważam to za gest zabezpieczający raczej fundusz niż wyjątkowy gest w stronę mieszkańców.

Tomasz Błeszyński, doradca rynku nieruchomości, ocenia z kolei, że ruch PFR to raczej chwyt marketingowy. – Ma pokazać, że państwowa spółka troszczy się o uboższych lokatorów – mówi ekspert. – Inflacja szaleje nie od dziś. Można więc zadać pytanie, dlaczego zamrożenie czynszów przychodzi tak późno? Wydaje się, że fundusz zabezpiecza się przed niewypłacalnością najemców. Nie wszyscy byliby w stanie płacić wyższe stawki.

– Dodatkowym wsparciem będzie zwrot kaucji w wysokości jednomiesięcznego czynszu – zapowiada Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. To dodatkowe 1,5 tys. zł dla najemcy. Ze wsparcia skorzysta ok. 3 tys. rodzin mieszkających na osiedlach Funduszu Mieszkań dla Rozwoju (rynkowa część rządowego programu mieszkaniowego). Do tej pory, zgodnie z umowami najmu, czynsze i kaucje podlegały waloryzacji o wskaźnik inflacji.

PRF Nieruchomości (ma dwa portfele: Fundusz Mieszkań na Wynajem, czyli PRS i Fundusz Mieszkań dla Rozwoju) podaje, że średni czynsz za 50-metrowe mieszkanie z zasobów FMdR to niecałe 1,5 tys. zł. – Biorąc pod uwagę prognozy inflacyjne NBP, zamrożenie czynszu do końca 2025 r., oznacza to dla najemcy oszczędność nieco ponad 5 tys. zł – szacuje fundusz.

Nieruchomości
Grzanie na termomodernizację
Planowanie Wydatków
Co, gdzie, za ile na rynku mieszkań. Z chudym portfelem na peryferia
Nieruchomości
Kupujący mają pod górkę
Nieruchomości
Kiedy już można pójść na swoje
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Nieruchomości mieszkaniowe
Ceny mieszkań mogą pójść w górę za dwa, trzy lata