Jak będą projektowane budynki przyszłości? Jak na projektowanie
nieruchomości wpłynęła pandemia? Czy rozwiązaniem są wielofunkcyjne
projekty?
Weronika Lechowska, architekt SRDK Architekci Studio Śródka:
Rolą architektury jest uzupełnianie tkanki miejskiej, zapobieganie rozlewaniu się miast oraz wprowadzanie brakujących funkcji. Obiekty i założenia mixed-use oferują w jednym miejscu różne funkcje bez konieczności przemieszczania się lub ruch z wykorzystaniem komunikacji zbiorowej.
Projektowanie przyszłości? Jak najbardziej elastyczne, funkcjonalne, z rozwiązaniami, które pozwolą redukować zużycie zasobów. Dzisiaj potrzebujemy bardziej chłodzenia niż ocieplania budynków. Klimatyzacja jest drogą donikąd ze względu na wzrost zapotrzebowania energetycznego. Budynki powinny mieć żaluzje zewnętrzne lub okiennice. Ważnym trendem jest oszczędne gospodarowanie zasobami, wykorzystywanie istniejących budynków i ich dostosowywanie do potrzeb mieszkańców oraz klimatu. Taką architekturę promuje francuska pracownia Lacaton & Vassa czy Słowacy z GutGut.
Powinniśmy uwzględniać ślad węglowy w procesie powstawania i cyklu życia budynków. Tu konieczne jest opracowanie jasnej i spójnej metodologii obliczeń śladu węglowego dla budynków, możliwej do zaimplementowania w BIM-ie. Architekci, kształtując formę i wygląd elewacji, będą na bieżąco weryfikować projekt. Standardem staną się budynki o optymalnej formie i przemyślanej konstrukcji, pasywnie minimalizujące zapotrzebowanie na energię. Na nowo trzeba będzie przemyśleć rozwiązania materiałowe, najlepiej sprawdzą materiały pozyskiwane lokalnie, mało przetworzone.