Według międzynarodowej firmy doradczej Colliers bieżący rok przynosi nadzieję na okiełznanie pandemii koronawirusa dzięki szczepionkom. Eksperci spodziewają się ożywienia na globalnym rynku inwestycji w nieruchomości komercyjne, począwszy od II kwartału, z kumulacją w II półroczu. Z ankiety przeprowadzonej przez Colliers wśród 300 różnego rodzaju inwestorów wynika, że 98 proc. respondentów planuje zakupy.
Główne trendy
Według Colliers w tym roku dominować będzie kilka trendów.
Po pierwsze, wzięciem nadal będą się cieszyć biurowce – zwłaszcza te w najlepszych lokalizacjach, zdolnych przyciągać firmy i utalentowanych pracowników. Na celowniku inwestorów będą też obiekty logistyczno-przemysłowe, a także różnego rodzaju tzw. nieruchomości alternatywne: centra danych, budownictwo dla seniorów, mieszkania na wynajem, branża life sciences (m.in. firmy biotechnologiczne).
Przeszkodą mogą być wciąż restrykcje w podróżowaniu, dlatego inwestorzy mogą być bardziej skłonni do zawierania sojuszy z lokalnymi graczami i „zdalnego" inwestowania. Ożywienie na rynku będzie się wiązać ze zwiększoną konkurencyjnością, dobrą strategią, by uzyskać skalę i dyskonto, mogą być przejęcia całych organizacji zamiast kupowania pojedynczych aktywów czy portfeli.
Co może wydarzyć się na polskim rynku? W 2019 r. padł rekord – inwestorzy ulokowali 7,4 mld euro. Według szacunków Colliers w 2020 r. wartość transakcji skurczyła się do 5,1 mld euro.