Chiński, anglojęzyczny dziennik "The Global Times" poinformował w poniedziałek o śmierci mieszkańca chińskiej prowincji Yunnan. Mężczyzna, pracownik jednej z lokalnych fabryk, źle się poczuł w czasie podróży wynajętym autobusem, jadącym do Shandong. Razem z nim jechało 29 osób, prawdopodobnie kolegów z pracy. Widząc, że Tian ma gorączkę i ciężko oddycha zaniepokojeni pasażerowie wezwali pogotowie ratunkowe. Mężczyznę przewieziono do szpitala Ningshang w prowincji Shannxi. Mimo intensywnych prób leczenia mężczyzna zmarł po zaledwie kilku godzina. Wszyscy pozostali pasażerowie zostali natychmiast objęci kwarantanną i poddani testom na obecność koronawirusa. Ich wyniki były jednak negatywne. Po przeprowadzeniu autopsji także w organizmie Tiana nie wykryto obecności koronawirusa , ale infekcję hantawirusem, rzadkim patogenem przenoszonym przez gryzonie.
Lekarze uznali, że jest mało prawdopodobne, aby mężczyzna mógł zarazić inne osoby, ponieważ hantawirusy nie przenoszą się drogą kropelkową między ludźmi.
Gryzonie – rezerwuar chorób
Hantawirusy, należą do rodziny zwierzęcych buniawirusów i są przenoszone głównie przez gryzonie. Niepokojącym jest jednak fakt, że należą one do patogenów zootycznych, a więc przenoszonych między zwierzętami i ludźmi. W tym wypadku chory prawdopodobnie miał kontakt z zarażonym szczurem lub myszą. Oba gatunki są synantropijne. Oznacza to, że myszy i szczury dostosowały się do życia w środowisku człowieka, co stwarza bardzo poważne zagrożenie dla ludzi. Szczególnie niebezpieczne pod względem epidemiologicznym są dwa gatunki szczura: szczur wędrowny (Rattus norvegicus) oraz mniej liczny szczur śniady (Rattus rattus)
Aż 217 gatunków gryzoni roznosi 66 rodzajów wirusów, bakterii, którymi może zarażać ludzi. Znamiennym jest, że te gatunki gryzoni, które są rezerwuarem patogenów przenoszonych na ludzi znacznie szybciej rozmnażają się niż gatunki gryzoni niebędące nosicielami patogenów zoonotycznych.