Nieznane fotografie Kory: Od eksplozji energii do wielkiej ciszy

Wyjątkowy zestaw portretów Kory, charyzmatycznej wokalistki Maanamu, legendy polskiego rocka prezentuje łódzka galeria AOKZ. Ich autorem jest Jacek Poremba

Publikacja: 10.09.2023 09:44

Kora na zdjęciach w łódzkiej Galerii AOKZ

Kora na zdjęciach w łódzkiej Galerii AOKZ

Foto: Jacek Poremba

Jacek Poremba wychował się na „Nocnym patrolu” – albumie Maanamu z utworami, które były obrazem stanu wojennego i wyrazem buntu. Niemal wszystkie stały się przebojami, jak tytułowy „Nocny patrol” czy „Eksplozja”. Zawodowo fotograf po raz pierwszy spotkał się z Korą w 1995 roku.

Pierwsze spotkanie z Korą

– Redakcja „Pani’ zwróciła się do mnie, żebym zrobił zdjęcia do planowanego artykułu – wspomina. – Blady strach na mnie padł, bo byłem wtedy dosyć nieśmiałym młodym człowiekiem i słabo ze światem się komunikowałem. Ale nieoczekiwanie już na pierwszym spotkaniu moja cisza znalazła wspólny język z jej gadulstwem. Wspólna energia zadziałała i polubiliśmy się. Tak zaczęła się nasza współpraca, która trwała do końca jej życia. Dzieliliśmy się oczywiście przy tych spotkaniach fascynacjami muzycznymi.

Foto: Jacek Poremba

Przez lata Jacek Poremba zrobił niezliczoną liczbę fotografii Kory. Wiele z tych sesji towarzyszyło realizacjom przez Mariusza Grzegorzka wideoklipów Kory i Manaamu. Kora nagrywała na łódzkich podwórkach teledyski, m.in. do utworu „Kreon” w słynnych katakumbach Parku Abramowskiego. Obecnie jedna z alejek parkowych nosi jej imię.

A tekst „Kreona”, choć powstał w orwellowskim 1984 roku, wciąż nie traci aktualności i politycznego ostrza („Jest zawsze rola dla Kreona/ Jest heroiczna Antygona/Od tysiącleci nic się nie zmienia/Te same żądze, te same pragnienia/Gdy wszystko stracisz a lud się odwróci/Za późno będzie, by do życia wrócić”).

Na wystawie w Łodzi oglądamy kilkanaście portretów Kory, zrobionych w studio i w plenerze. Ale nie jest to dokumentacja teledysków, filmów czy sesji dla różnych pism. Mimo ze często były wykonywane równolegle, zachowują autonomię i teraz są pokazywane po raz pierwszy jako wspólna opowieść.

Kora na tle Manufaktury

Wyboru zdjęć dokonał Jacek Poremba wraz z kuratorami ekspozycji i twórcami działającej od niedawna Galerii Sztuki AOKZ, Grzegorzem Jaroszem i Maciejem Domareckim. Zależało im na oddaniu złożonej osobowości Kory, unikając przy tym chronologii i dokonując syntezy ogromnego archiwalnego materiału.

Foto: Jacek Poremba

Najwcześniejsze dwa zdjęcia pochodzą z 1997 roku. Mają psychodeliczną aurę. Kora w płaszczu „próbuje” na nich trującego grzyba, co może być odczytane jako symboliczne „smakowanie” życia, czy ryzykowna gra z nim. Na jednym z późniejszych pojawia się łódzki akcent – ekscentryczna Kora pozuje na tle zmultiplikowanej zabytkowej bramy Manufaktury.

Zdjęcia - ułożono w jakby mikrohistorie. Najmniejsza kameralną sale wypełniają kolorowe kadry z „malarskiej” serii, w której Kora „bawi się” farbami. Jej działania przypominają performans ekspresyjnego malarza abstrakcjonisty. Jacek Poremba sfotografował tu nie tylko Korę w akcji, ale również jej malarskie improwizacje na ścianach.

W centralnej części ekspozycji znalazły się wielkoformatowe studyjne portrety Kory w stylizacji koncertowo-scenicznej. Dominuje w nich czerń i biel. Wokalistka pojawia się na nich w ekstatycznym uniesieniu lub dramatycznym skupieniu, bo te ekspresyjne kadry podszyte są refleksją o przemijającym życiu.

Kora samotna

Ostatnia seria zdjęć pochodzi z 2016 roku. – Powstała przy okazji filmu dokumentalnego „Droga do mistrzostwa” Bartosza Konopki, w którym Kora, Agnieszka, Holland, Rafał Olbiński, Tomasz Stańko i Janusz Gajos opowiadali o swojej karierze – przypomina Jacek Poremba. W tych kadrach ekspresja przycicha, a ostro wybrzmiewa rosnące poczucie samotności.

Specjalnością fotografa są portrety artystów, m.in.  Katarzyny Nosowskiej, Kayah, Anity Lipnickiej, Kasi Kowalskiej, Edyty Bartosiewicz, Marii Peszek. Fotograf przystępując do sesji nie ma do końca z góry wymyślonych obrazów. Twierdzi, że o ich ostatecznym efekcie decyduje wiele czynników: od energii czasem przypadkowego miejsca i przedmiotów po osobowość artysty.

Foto: Jacek Poremba

O Korze mówi: – Najbardziej zafascynowała mnie w niej połączenie skrajnych emocji. Przez swoją bezkompromisowość w myśleniu i działaniu była często postrzegana jako osoba trudna, apodyktyczna, a jednocześnie była przecież bardzo ciepła i serdeczna, czego miałam szczęście doświadczyć.

Wystawa (EX)plozja w  łódzkiej Galerii Sztuki AOKZ (ul. Włókiennicza 3)  czynna jest do 19 września.

Jacek Poremba wychował się na „Nocnym patrolu” – albumie Maanamu z utworami, które były obrazem stanu wojennego i wyrazem buntu. Niemal wszystkie stały się przebojami, jak tytułowy „Nocny patrol” czy „Eksplozja”. Zawodowo fotograf po raz pierwszy spotkał się z Korą w 1995 roku.

Pierwsze spotkanie z Korą

Pozostało 93% artykułu
Muzyka popularna
U2 opublikuje nieznane dotąd nagrania. "Esencja zespołu"
Muzyka popularna
Rekordowy rok Spotify. Serwis jest wart blisko 100 mld dolarów
Muzyka popularna
Nie żyje Charles Dumont, twórca największego przeboju Edith Piaf
Muzyka popularna
Jazztopad: jazzmani zagrają w mieszkaniach melomanów. Nowa fala jazzu we Wrocławiu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Muzyka popularna
Jacob Collier, uczeń Quincy Jonesa, wystąpi w Łodzi