Holandia: Dzieło sztuki wylądowało w koszu. Pomylono je ze śmieciami

Jeden z pracowników muzeum LAM w Lisse w Holandii wyrzucił do kosza dzieło sztuki, które eksponowane było w placówce. Powód? Pomyłka – praca wyglądała bowiem jak zgniecione puszki po piwie.

Publikacja: 09.10.2024 08:59

Praca "All The Good Times We Spent Together" stworzona w 1988 roku przez Alexandra Laveta

Praca "All The Good Times We Spent Together" stworzona w 1988 roku przez Alexandra Laveta

Foto: AFP

adm

Kiedy Elisah van den Bergh, kuratorka wystawy w holenderskim muzeum LAM, zauważyła, że zniknął jeden z eksponatów, rozpoczęto poszukiwania. W pierwszej kolejności przeszukano placówkę. Był to dobry trop – jak się okazało, zaginiona praca została odnaleziona w koszu na śmieci. 

Czytaj więcej

Aktywiści klimatyczni znów zaatakowali „Słoneczniki” van Gogha

Holandia: Dzieło sztuki z muzeum LAM w Lisse zostało wyrzucone do kosza na śmieci. Wygląda jak zgniecione puszki po piwie

Dzieło sztuki, o którym mowa, to praca zatytułowana "All The Good Times We Spent Together" stworzona w 1988 roku przez Alexandra Laveta. Mimo że na pierwszy rzut oka może wyglądać ona jak śmieci, to po przyjrzeniu się można zauważyć, że to ręcznie pomalowane przy użyciu farb akrylowych puszki. Pracownik muzeum, który przypadkowo wyrzucił dzieło, był pewny, że to po prostu zużyte puszki po piwie. 

Jak doszło do pomyłki? Muzeum cyklicznie umieszcza eksponaty w nowych – i nierzadko nietypowych – miejscach. O tym, że praca Alexandra Laveta będzie częścią ekspozycji nie wiedział nowy mechanik konserwujący windy w placówce – wyrzucił on dzieło, gdy zobaczył je na podłodze, uznając, że to śmieć pozostawiony przez zwiedzających.

Muzeum LAM podkreśliło w oświadczeniu, że praca „wymagała bardzo dużo czasu i wysiłku”. „Dla artysty puszki symbolizują cenne wspomnienia dzielone z bliskimi przyjaciółmi. Chociaż wieczory spędzone na piciu drinków mogą wydawać się błahe, ostatecznie ucieleśniają cenne chwile i więzi” – dodano.

Rzeczniczka muzeum Froukje Budding zapewniła, że placówka nie ma pretensji do mechanika – dopiero rozpoczął on bowiem pracę i wykonywał jedynie swoje obowiązki. - Po prostu wykonywał swoją pracę w dobrej wierze. W pewnym sensie jest to dowód skuteczności sztuki Alexandre’a Laveta – powiedziała. Kobieta dodała także, że muzeum stara się stale zaskakiwać odwiedzających – jednym z tego elementów było to, że ekspozycja „All The Good Times We Spent Together” znajdowała się w windzie muzeum. 

Czytaj więcej

Banan przyklejony do ściany: wyrok sądu w sprawie kontrowersyjnego dzieła sztuki

Nie tylko puszki. Także inne dzieła sztuki sprawiały wcześniej problemy – zjedzony banan Maurizio Cattelana i zniszczona rzeźba z Muzeum Ostwall w Dortmundzie

To nie pierwszy raz, kiedy w galerii sztuki dochodzi do tego typu incydentu. W 2023 roku zwiedzający muzeum w Seulu mężczyzna zjadł przyklejonego do ściany banana, który był częścią wartej 120 tysięcy dolarów instalacji włoskiego artysty Maurizio Cattelana.

Do podobnego zdarzenia doszło także w 2011 roku w Muzeum Ostwall w Dortmundzie. Sprzątająca w placówce kobieta zniszczyła nowoczesną rzeźbę, gdyż uznała, że musi zostać wyczyszczona. Eksponat wart był niemal 700 tysięcy funtów.

Po tym, jak praca Alexandra Laveta została znaleziona w worku na śmieci, została wyczyszczona i ustawiona w nowym miejscu – tym razem na cokole.

Kiedy Elisah van den Bergh, kuratorka wystawy w holenderskim muzeum LAM, zauważyła, że zniknął jeden z eksponatów, rozpoczęto poszukiwania. W pierwszej kolejności przeszukano placówkę. Był to dobry trop – jak się okazało, zaginiona praca została odnaleziona w koszu na śmieci. 

Holandia: Dzieło sztuki z muzeum LAM w Lisse zostało wyrzucone do kosza na śmieci. Wygląda jak zgniecione puszki po piwie

Pozostało 88% artykułu
Kultura
Dzieło włoskiego artysty sprzedane za 6 mln dolarów. To banan i taśma klejąca
Kultura
Startuje Festiwal Niewinni Czarodzieje: Na karuzeli życia
Kultura
„Pasja wg św. Marka” Pawła Mykietyna. Magdalena Cielecka zagra Poncjusza Piłata
Kultura
Pawilon Polski na Biennale Architektury 2025: Pokażemy projekt „Lary i penaty"
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Kultura
Muzeum Historii Polski na 11 listopada: Wystawa „1025. Narodziny królestwa”