Kiedy Elisah van den Bergh, kuratorka wystawy w holenderskim muzeum LAM, zauważyła, że zniknął jeden z eksponatów, rozpoczęto poszukiwania. W pierwszej kolejności przeszukano placówkę. Był to dobry trop – jak się okazało, zaginiona praca została odnaleziona w koszu na śmieci.
Czytaj więcej
W piątek na wystawie „Van Gogh: Poets and Lovers” w National Gallery w Londynie doszło do kolejnego aktu wandalizmu na dwóch wersjach „Słoneczników” van Gogha.
Holandia: Dzieło sztuki z muzeum LAM w Lisse zostało wyrzucone do kosza na śmieci. Wygląda jak zgniecione puszki po piwie
Dzieło sztuki, o którym mowa, to praca zatytułowana "All The Good Times We Spent Together" stworzona w 1988 roku przez Alexandra Laveta. Mimo że na pierwszy rzut oka może wyglądać ona jak śmieci, to po przyjrzeniu się można zauważyć, że to ręcznie pomalowane przy użyciu farb akrylowych puszki. Pracownik muzeum, który przypadkowo wyrzucił dzieło, był pewny, że to po prostu zużyte puszki po piwie.
Jak doszło do pomyłki? Muzeum cyklicznie umieszcza eksponaty w nowych – i nierzadko nietypowych – miejscach. O tym, że praca Alexandra Laveta będzie częścią ekspozycji nie wiedział nowy mechanik konserwujący windy w placówce – wyrzucił on dzieło, gdy zobaczył je na podłodze, uznając, że to śmieć pozostawiony przez zwiedzających.