- Z zaplanowanych koncertów majowych chcemy przede wszystkim ocalić nasz Festiwal Katowice Kultura Natura, bo zaprosiliśmy znakomitych artystów zagranicznych – mówi „Rz” Iwona Sobczyk, kierowniczka działu promocji katowickiego NOSPR-u. – Festiwal odbędzie się więc online i być może po 15 maja streaming koncertów zaprezentujemy też w plenerze, choć wiążą się z tym nieplanowane koszty.
Możliwość organizowania w maju koncertów plenerowych jest przyjmowana z dużą rezerwą. Generalnie panuje przekonanie, że ta propozycja świadczy o niezrozumieniu przez rząd sytuacji, w jakiej znalazły się instytucje muzyczne. Wiele z nich ma obcięte dotacje na ten rok, a straty z powodu niesprzedanych biletów oznaczają zmniejszenie dochodów własnych nawet o 50 proc. Oczekiwano zatem kolejnego funduszu wsparcia a nie ponoszenia dodatkowych kosztów na imprezy plenerowe.
Teatry operowe z większym spokojem przyjęły środowe decyzje. I choć tu również nie obejdzie się bez zmiany planów, bo na przykład w Operze Narodowej nie dojdą do skutku majowe spektakle „Werthera” z Piotrem Beczałą, a Teatr Wielki w Poznaniu przeniósł premierę kameralnego „Don Pasquale” na kolejny miesiąc, to już wcześniej wszędzie zakładano, że bogatszy w wydarzenia będzie czerwiec.