Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że przepis zezwalający na usunięcie płodu obarczonego poważnymi wadami jest niekonstytucyjny, tym samym wprowadził niemal całkowity zakaz legalnej aborcji. Ponad 90 procent zabiegów usunięcia ciąży w Polsce odbywało się z tego powodu.
Od czwartku przeciwko wyrokowi w dziesiątkach polskich miast odbywają się protesty. Uczestnicy do niedzieli spotykali się na ogół w okolicach lokalnych siedzib Prawa i Sprawiedliwości. W Warszawie demonstrujący gromadzili się też np. w okolicach willi Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu. W niedzielę protesty w dużej części przeniosły się pod kościoły czy kurie diecezjalne. „Hańba", „Myślę – czuję – decyduję", „Aborcja jest OK", „Moje ciało, mój wybór", „Piekło kobiet". To tylko niektóre z haseł na transparentach. Niektóre z nich zaczęły też pojawiać się na murach kościołów. Protesty rozlewają się również na mniejsze miejscowości.
W poniedziałek protestujący obrzucili butelkami, kamieniami i racami członków środowisk narodowych, blokujących dostęp do kościoła pw. św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży w Warszawie.
- To jest atak na nasze wartości, na nasze świętości. To jest atak na Polskę taką, jaką znamy od wieków i taką jaką kształtowali nasi przodkowie w pocie czoła, oddając swoje życie, składając swoje życie na wolność Polski. Dzisiaj te wszystkie świętości są szargane. Niekiedy mamy do czynienia wręcz z oznakami satanizmu - komentował Przemysław Czarnek w programie „Gość Wiadomości” w TVP Info.
Od czwartku przeciwko wyrokowi w dziesiątkach polskich miast odbywają się protesty. Uczestnicy do niedzieli spotykali się na ogół w okolicach lokalnych siedzib Prawa i Sprawiedliwości. W Warszawie demonstrujący gromadzili się też np. w okolicach willi Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu.
Dowiedz się więcej: Protesty w ponad 60 miastach w Polsce. „To jest wojna!”
W niedzielę protesty w dużej części przeniosły się pod kościoły czy kurie diecezjalne. „Hańba", „Myślę – czuję – decyduję", „Aborcja jest OK", „Moje ciało, mój wybór", „Piekło kobiet". To tylko niektóre z haseł na transparentach. Niektóre z nich zaczęły też pojawiać się na murach kościołów. Protesty rozlewają się również na mniejsze miejscowości.
W poniedziałek protestujący obrzucili butelkami, kamieniami i racami członków środowisk narodowych, blokujących dostęp do kościoła pw. św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży w Warszawie. Co najmniej jedna osoba odniosła obrażenia, poparzony został także policjant.