Według założeń "Polskiego Ładu" PiS księża mieliby zostać objęci 9 proc. składką zdrowotną, która miałaby być liczona od uzyskanego przychodu, ale jej odliczenie od podatku dochodowego nie byłoby możliwe.
Opinię w sprawie opodatkowania duchowieństwa sporządził dla KEP ks. dr hab. Piotr Stanisz z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Wykazał w niej, że po wprowadzeniu "Polskiego Ładu" PiS księża będą musieli opłacać w całości podatek ryczałtowy oraz składkę zdrowotną, w związku z tym ich obciążenia wyraźnie wzrosną.
W tej chwili miesięczna składka, którą duchowni płacą za ubezpieczenie zdrowotne, wynosi 220 zł.
Ks. Stanisz wskazuje też, że duchowni nie będą mogli skorzystać z przepisów amortyzujących wzrost składki, a więc kwoty wolnej od podatku w wysokości 30 tys. zł oraz podniesienia drugiego progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł.
Autor opinii uważa, że rząd mógłby wziąć pod uwagę skorzystanie z Funduszu Kościelnego, którym można by było finansować częściowo składki duchownych, albo znacznie obniżyć stawki podatku zryczałtowanego płacone przez duchownych.