Sonda Chang'e-6 wylądowała we wtorek kilka minut po godz. 8:00 czasu polskiego w Mongolii Wewnętrznej w północnych Chinach. Na jej pokładzie znajdowały się próbki pobrane w czerwcu na Księżycu.
Chińska misja księżycowa Chang'e-6. Próbki z tzw, ciemnej strony Księżyca
Na początku miesiąca chińska sonda wylądowała na terenie basenu Aitken, największego znanego księżycowego krateru uderzeniowego, który znajduje się na niewidocznej z Ziemi stronie Księżyca. Naukowcy z Chin spodziewają się, że próbki będą zawierały skały wulkaniczne sprzed 2,5 miliona lat oraz inny materiał, który - mają nadzieję - da odpowiedzi na pytania dotyczące różnic między oboma stronami ziemskiego satelity.
Rumosz został pobrany z powierzchni i warstw przypowierzchniowych. - Jaka aktywność geologiczna jest odpowiedzialna za różnice między obiema stronami Księżyca? - pytał Zongyu Yue, geolog z Chińskiej Akademii Nauk.
Czytaj więcej
W rejonie równikowy Marsa znajdują się najwyższe wulkany jakie odkryto w Układzie Słonecznym. Teraz okazuje się, że w znajdujących się na ich szczytach kalderach znajduje się lód i, prawdopodobnie woda - informuje CNN powołując się na wyniki nowego badania.