Ukraina osłabia rosyjską obronę. Przygotowania do pojawienia się nowej broni na froncie

Ukraińskie wojsko przeprowadziło w w ostatnich dniach ataki na rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej. Zdaniem analityków Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) to przygotowanie do pojawienia się na froncie nowego zachodniego sprzętu.

Publikacja: 13.06.2024 09:37

Ukraina osłabia rosyjską obronę. Przygotowania do pojawienia się nowej broni na froncie

Foto: AFP

Analitycy ISW w swoim raporcie dotyczącym wojny na Ukrainie przypominają, że w nocy z 11 na 12 czerwca ukraińskie wojska uderzyły w jedną baterię S-300 i dwie baterie S-400 w pobliżu okupowanych Belbeku i Sewastopola na Krymie.

Zdjęcia satelitarne opublikowane 12 czerwca pokazują uszkodzone i zniszczone rosyjskie systemy S-300 na północ od okupowanej Eupatorii oraz zniszczony rosyjski system radarowy S-400 na południe od okupowanego miasta Dżankoj, potwierdzając tym samym raport ukraińskiego Sztabu Generalnego z 10 czerwca o atakach na rosyjskie systemy obrony powietrznej na Krymie.

Czytaj więcej

Rosja rozmieściła najnowocześniejszy system S-500 na Krymie? Tak twierdzi szef ukraińskiego wywiadu

Ukraina atakuje rosyjskie cele na Krymie

"Niektóre rosyjskie źródła sugerują, że siły ukraińskie użyły pocisków ATACMS podczas ataków z 11 i 12 czerwca, chociaż ISW nie może potwierdzić, które systemy były używane Ukraińców" - czytamy w raporcie.

Analitycy wskazują również, że założyciel jednostki specjalnej Kraken Głównego Zarządu Wywiadowczego Ukrainy, Konstantin Niemiczew, potwierdził 12 czerwca, że siły ukraińskie użyły systemu HIMARS do zniszczenia czterech rosyjskich systemów S-300 w regionie rosyjskiego Biełgorodu.

Czytaj więcej

Klapa Putina na froncie. Wkrótce otworzy się ukraińskie „okno możliwości”

Zniszczenie rosyjskich systemów obrony powietrznej na południu Rosji miało skłonić dowództwo do przesunięcia środków obrony powietrznej z Krymu na ten obszar, co z kolei pogorszyło obronę powietrzną na okupowanym półwyspie.

Zniszczone rosyjskie myśliwce Su-57

Rzecznik HUR Andriej Jusow mówił również 12 czerwca, że ukraińskie ataki dronów na lotnisko Achtubinsk w obwodzie astrachańskim między 7 a 8 czerwca uszkodziły dwa rosyjskie myśliwce Su-57, a nie jeden, jak wcześniej informowano.

Analitycy podkreślają, że systemy obrony powietrznej S-300/S-400 i myśliwce Su-57 są ważnymi rosyjskimi elementami obrony powietrznej i lotnictwa, które pozbawiają Ukrainę możliwości latania samolotami w pobliżu frontu i wspierania rosyjskich operacji ofensywnych na Ukrainie.

Czytaj więcej

Joe Biden podjął decyzję. Zestaw przeciwlotniczy Patriot opuści Polskę

"Siły ukraińskie prawdopodobnie starają się osłabić rosyjską obronę przeciwlotniczą, zanim Ukraina otrzyma znaczącą liczbę samolotów, aby stworzyć warunki do przyszłego wykorzystania przez Ukrainę załogowych samolotów bliżej linii frontu" - informuje ISW. Siły ukraińskie prawdopodobnie starają się osłabić rosyjską obronę powietrzną przed spodziewaną dostawą myśliwców F-16 na Ukrainę, która ma rozpocząć się w niewielkiej liczbie latem i jesienią 2024 roku" - dodają eksperci amerykańskiego think tanku.

Ukraina czeka na myśliwce F-16

Analitycy uważają, że ukraińskie wojsko prawdopodobnie będzie w stanie wspierać operacje naziemne dzięki myśliwcom, pod warunkiem, że Ukraińcy otrzymają ich wystarczającą liczbę, zachodni partnerzy wyszkolą wystarczającą liczbę wykwalifikowanych pilotów i jeśli Ukraina zdoła osłabić rosyjską obronę powietrzną.

Ukraińscy i zachodni urzędnicy wskazywali, że odpowiednie przeszkolenie wystarczającej liczby ukraińskich pilotów i wyposażenie ukraińskich sił zbrojnych w co najmniej 150 myśliwców F-16 w celu uzyskania przewagi powietrznej i wsparcia operacji naziemnych zajmie dużo czasu.

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 840 dniu wojny

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 840 dniu wojny

PAP

"Ukraińscy urzędnicy wskazali również, że planują wykorzystać F-16 i inne samoloty do ograniczenia rosyjskiej aktywności powietrznej, a rzecznik ukraińskich sił powietrznych Ilja Jewlasz wskazał, że tylko dwie eskadry F-16 — około 18 samolotów — byłyby wystarczające, aby znacząco wpłynąć na sytuację w ukraińskiej przestrzeni powietrznej" - podsumowali analitycy ISW.

Analitycy ISW w swoim raporcie dotyczącym wojny na Ukrainie przypominają, że w nocy z 11 na 12 czerwca ukraińskie wojska uderzyły w jedną baterię S-300 i dwie baterie S-400 w pobliżu okupowanych Belbeku i Sewastopola na Krymie.

Zdjęcia satelitarne opublikowane 12 czerwca pokazują uszkodzone i zniszczone rosyjskie systemy S-300 na północ od okupowanej Eupatorii oraz zniszczony rosyjski system radarowy S-400 na południe od okupowanego miasta Dżankoj, potwierdzając tym samym raport ukraińskiego Sztabu Generalnego z 10 czerwca o atakach na rosyjskie systemy obrony powietrznej na Krymie.

Pozostało 87% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany