Putin dodał, że „skoro USA podjęły tę złą decyzję, Rosja nie naprawi ich błędów”.
- Jeśli USA chcą skończyć walki na Ukrainie, muszą przestać wysyłać tam broń - mówił też.
Na pytanie czy próbował skontaktować się z Joe Bidenem i zaoferować mu „rozwiązanie sprawy”, Putin odparł: „Dlaczego mam do niego dzwonić?”. - O czym powinienem powiedzieć lub o co prosić? „Czy zamierzacie dostarczać taką a taką broń Ukrainie? Och, boję się, boję się, nie dostarczajcie”. O czym miałbym rozmawiać? - ironizował.
Wywiad Tuckera Carlsona z Putinem wyemitowano w momencie, gdy w Kongresie USA trwa debata na temat projektu ustawy, który pozwoliłby na przekazanie dodatkowych 60 mld dolarów na pomoc dla Ukrainy. W czwartek Senat zaaprobował we wstępnym głosowaniu ustawę z zapisanymi w niej środkami na pomoc dla Ukrainy, Izraela i sojuszników USA w rejonie Indo-Pacyfiku. Los ustawy jest jednak niepewny, ponieważ nie wiadomo jak zagłosuje za nią Izba Reprezentantów, w której Partia Republikańska ma większość, a część jej parlamentarzystów jest przeciwnych dalszemu pomaganiu Ukrainie na dotychczasową skalę.
Kreml wyjaśniał, że Putin zgodził się na rozmowę z Carlsonem ponieważ podejście dziennikarza różni się od jednostronnego przedstawiania konfliktu na Ukrainie przez wiele zachodnich mediów.
Carlson jest uważany za dziennikarza blisko związanego z Donaldem Trumpem. Dziennikarz uważa, że zachodnie media w relacjonowaniu wojny na Ukrainie są stronnicze i przedstawiają jej przebieg z perspektywy Kijowa.