Odpowiednie dane niestrudzenie, przez cały poprzedni rok, zbierał ukraiński Instytut Czarnomorskich Badań Strategicznych oraz strona internetowa BlackSeaNews. Pracę utrudniał fakt, że i atakujący i broniący nie informowali o wszystkich atakach.
Gorące lato w miejscach wypoczynku
Jednak z tych niepełnych nawet danych wynika, że latem codziennie na Krym spadały ukraińskie rakiety (lub drony, lub jedno i drugie). W sierpniu było 31 ataków, we wrześniu – 31, trochę mniej w lipcu – 21. Okupanci mogli odetchnąć w czerwcu i październiku (po 18 ataków).
Nie wiadomo dokładnie co zostało zniszczone. Rosjanie, rzecz jasna, nie przyznają się do żadnych strat, Ukraińcy zaś mają zrozumiałe kłopoty z dokładnym określeniem zarówno celów, jak i celności uderzeń.
Czytaj więcej
Ukraińcy przekonują, że mają plan działań i wiedzą, jak wypędzić Rosjan ze swojego terytorium, ale Waszyngton nie chce prowokować Kremla.
Ale niezależni badacze podliczyli, że w Sewastopol (główną bazę rosyjskiej Floty Czarnomorskiej) trafiono 45 razy. W tym 22 września zniszczono siedzibę sztabu Floty Czarnomorskiej.