Kto niszczy gazociągi i kable na Bałtyku? Tajemnicze awarie

Po zniszczeniu gazociągu Balticconnector oraz kabli telekomunikacyjnych łączących Estonię z Finlandią oraz Szwecją, na Bałtyku i Morzu Północnym trwają poszukiwania sprawców.

Aktualizacja: 20.10.2023 06:18 Publikacja: 20.10.2023 03:00

Seria tajemniczych awarii wywołała zdenerwowanie wszystkich państw nadbałtyckich

Seria tajemniczych awarii wywołała zdenerwowanie wszystkich państw nadbałtyckich

Foto: AFP

Przez całą dobę norweski okręt patrolowy śledził chiński kontenerowiec (pod flagą Hongkongu) „Newnew Polar Bear”, płynący wzdłuż wybrzeża Norwegii.

Chiński statek w rejonie zniszczonego gazociągu

Wcześniej statek zaobserwowano na Bałtyku w pobliżu miejsca zniszczenia gazociągu Balticconnector i mniej więcej w czasie, gdy to się stało. Wiadomo też, że w obszarze, gdzie przebiega gazociąg, kontenerowiec zmniejszał prędkość. Nikt jednak nie zatrzymał chińskiej jednostki, śledczy nie mają dowodów, by to zrobić. Za to norweska marynarka wojenna bardzo uważnie obserwowała jej dalszy rejs.

Czytaj więcej

Uszkodzenie Balticconnector. Co chiński statek robił na Bałtyku?

„Na tym obszarze znajdują się norweskie (podwodne) gazociągi eksportowe, jak i duże platformy wydobywcze ropy i gazu” – zauważył jeden z ekspertów. Jednak dowództwo norweskiej floty odmówiło komentarzy na temat rejsu swej jednostki patrolowej, zasłaniając się ogólnikami o „ochronie zasobów rybołówstwa”.

Wiadomo jedynie, że 13 października (w pięć dni po uszkodzeniu gazociągu i kabla telekomunikacyjnego) odbyły się w Pekinie estońsko-chińskie „konsultacje dyplomatyczne w delikatnej sprawie”. Nikt jednak nie chce ujawnić, o co chodziło i czy dotyczyły awarii.

Oficjalnie nikt nie postawił Chińczykom żadnych zarzutów.

Tak jak i Rosjanom, których statek „Sevmorput” (skrót od nazwy „Północna Droga Morska”) – jedna z nielicznych na świecie jednostek handlowych o napędzie atomowym – również w tym samym czasie znajdował się w pobliżu miejsc awarii. – Nie ma nic wspólnego z uszkodzeniem gazociągu – oświadczył właściciel jednostki, rosyjska agencja kosmiczna Rosatom. – Nie zatrzymywał się, nie zmniejszał prędkości, nie wyrzucał kotwic – dodał na temat rejsu.

Oprócz jednostki rosyjskiej i chińskiej w rejonie awarii znajdowały się jeszcze trzy inne statki, ale dwie pierwsze były najbliżej.

8 października operatorzy sieci gazowych Finlandii i Estonii zauważyli szybki spadek ciśnienia w gazociągu, jego pracę wstrzymano. Okazało się, że z jednej strony rura (mimo dwumetrowej warstwy ochronnej) została uszkodzona. Wyglądało to tak, jakby uderzyło w nią coś. Fińscy śledczy podejrzewają, że uszkodzenie „spowodowano siłą fizyczną, a nie na skutek wybuchu”.

Czytaj więcej

Uszkodzenie Balticconnector. Długie tłumaczenie Rosatomu

– Wszyscy w Finlandii – eksperci i politycy – uważają, że zrobiła to Rosja. Ale nikt tego głośno nie powie – mówi jeden z brytyjskich ekspertów. Helsinki zgodziły się do tej pory jedynie, że uszkodzenia powstały „na skutek działania zewnętrznego”.

Tajemnicze awarie na Morzu Bałtyckim

Teraz doszła jeszcze awaria kolejnego kabla telekomunikacyjnego – z Estonii do Szwecji. Według informacji szwedzkiego ministra obrony cywilnej Carla-Oskara Bohlina stało się to na estońskich wodach terytorialnych. Nie wiadomo, jak do tego doszło, za to wiadomo, że było to prawie jednocześnie z uszkodzeniem gazociągu i kabla między Estonią i Finlandią.

Seria tajemniczych awarii wywołała zdenerwowanie wszystkich państw nadbałtyckich. Premier Łotwy zarządziła kontrolę krajowej infrastruktury krytycznej. – Ogromnym wyzwaniem jest to, że nigdy nie będziemy w stanie zapewnić bezpieczeństwa każdej naszej linii energetycznej (…). Ewentualny atak na naszą infrastrukturę na wodach międzynarodowych również stanowi ogromne wyzwanie – powiedziała Evika Silina.

Przez całą dobę norweski okręt patrolowy śledził chiński kontenerowiec (pod flagą Hongkongu) „Newnew Polar Bear”, płynący wzdłuż wybrzeża Norwegii.

Chiński statek w rejonie zniszczonego gazociągu

Pozostało 95% artykułu
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym
Konflikty zbrojne
Joe Biden chce umorzyć Ukrainie miliardy dolarów długu
Konflikty zbrojne
Zełenski mówi o odzyskaniu Krymu. Przyznaje: Nie mamy tyle sił
Konflikty zbrojne
Duńczycy złapali morskiego dywersanta. Chiński statek uszkodził kable?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Interfax-Ukraina: Rosja ma plan rozbioru Ukrainy. Chce go przedstawić Trumpowi