Macron i Scholz w Kijowie? Soloch: Dla nas kluczowe są USA i Wielka Brytania

Na dziś wiemy o tym, że nie ma żadnych konkretnych propozycji na stole, które byłyby negocjowane między stroną ukraińską a rosyjską - mówił w rozmowie z Polsat News szef BBN, Paweł Soloch.

Publikacja: 13.06.2022 08:01

Paweł Soloch

Paweł Soloch

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

arb

Soloch był pytany o wizytę w Kijowie kanclerza Olafa Scholza, prezydenta Francji Emmanuela Macrona i premiera Włoch Mario Draghiego, do której ma dojść w tym tygodniu.

- Stanowisko prezydenta Andrzeja Dudy jest takie, że im więcej wizyt, rozmów, zainteresowania Ukrainą, tym lepiej. Jeżeli do tej wizyty dojdzie, wszystko wskazuje na to, że dojdzie, to bardzo dobrze. Zobaczymy co będzie efektem tych wizyt - mówił Soloch pytany o to, czy w wizytę będzie w jakikolwiek sposób zaangażowany prezydent Andrzej Duda.

- Polski prezydent przede wszystkim dał wyraz przekonaniu, że wszelkie kwestie dotyczące Ukrainy nie mogą być omawiane bez Ukrainy. Jeżeli będzie taka potrzeba, oczywiście, nasz prezydent może się włączyć w konsultacje, które dokonują się wewnątrz tej trójki. Najważniejsze jest jednak, że wszelkie decyzje, propozycje, nie mogą być wypracowywane bez udziału Ukrainy. Takie jest stanowisko prezydenta, takie jest stanowisko polskiego rządu - dodał Soloch.

Czytaj więcej

Sztab Generalny armii Ukrainy: Częściowy sukces Rosjan w Siewierodoniecku

Dopytywany czy nie istnieje obawa, że Polska dowie się o ustaleniach poczynionych przez Niemcy, Francję i Włochy dopiero po fakcie, szef BBN odparł, że dla naszego kraju "kluczowy pozostaje kontakt z najważniejszymi sojusznikami, którzy w tej chwili realnie są zaangażowani w pomoc Ukrainie". - Mam tu na myśli USA, Wielka Brytania. To są te kraje, które w tej chwili udzielają kluczowej pomocy - dodał.

Nie ma żadnych konkretnych propozycji na stole, które byłyby negocjowane między stroną ukraińską a rosyjską

Paweł Soloch, szef BBN

Szef BBN był następnie pytany o ostatnią rozmowę prezydenta Dudy z prezydentem USA, Joe Bidenem i o to czy informacje, którymi dysponuje strona amerykańska wskazują, że w najbliższej przyszłości możliwe jest zakończenie działań wojennych na Ukrainie.

- Na dziś wiemy o tym, że nie ma żadnych konkretnych propozycji na stole, które byłyby negocjowane między stroną ukraińską a rosyjską. Ukraina nie zgadza się na żadne cesje terytorialne. Trwa wojna. I ciągle wydaje się, że losy Ukrainy rozstrzygają się w czasie działań wojennych, a nie przy stole negocjacyjnym - odparł. 

Soloch był pytany o wizytę w Kijowie kanclerza Olafa Scholza, prezydenta Francji Emmanuela Macrona i premiera Włoch Mario Draghiego, do której ma dojść w tym tygodniu.

- Stanowisko prezydenta Andrzeja Dudy jest takie, że im więcej wizyt, rozmów, zainteresowania Ukrainą, tym lepiej. Jeżeli do tej wizyty dojdzie, wszystko wskazuje na to, że dojdzie, to bardzo dobrze. Zobaczymy co będzie efektem tych wizyt - mówił Soloch pytany o to, czy w wizytę będzie w jakikolwiek sposób zaangażowany prezydent Andrzej Duda.

Konflikty zbrojne
Izraelski atak na dowódcę Hezbollahu. „To kolejny cios dla organizacji”
Konflikty zbrojne
Operacja w obwodzie kurskim. Rosja spodziewała się jej od końca 2023 roku
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku