W odpowiedzi na serię bezprecedensowych sankcji zakazujących m.in. wjazdu do Stanów Zjednoczonych najwyższym urzędnikom Federacji Rosyjskiej, od 15 marca prezydent Joe Biden i wysocy urzędnicy jego administracji w ramach retorsji znaleźli się na "czarnej liście" obywateli USA objętych rosyjskimi sankcjami - podało MSZ w Moskwie.
Czytaj więcej
Pekin zamierza zemścić się za pomocą ostrych środków, jeśli Waszyngton nałoży sankcje na Chiny z powodu niezgody między Rosją a USA w związku z kryzysem ukraińskim - zapowiedział rzecznik chińskiego MSZ Zhao Lijian
Na liście znaleźli się, oprócz Joe Bidena, także Sekretarz Stanu USA Antony Blinken, Sekretarz Obrony Lloyd Austin, dyrektor CIA William Burns, Jennifer Psaki – sekretarz prasowa Białego Domu. W 13-osobowym wykazie są także Hunter Biden, syn prezydenta, oraz Hillary Clinton, była kandydatka na prezydenta USA.
Sankcje są konsekwencją podobnych ograniczeń, jakie Stany Zjednoczone i państwa UE nałożyły na polityków, w tym Putina i Ławrowa, oraz rosyjskich oligarchów.