Inwestorzy aktywni w naszym regionie

Startupy z Europy Środkowo-Wschodniej mimo pandemii przyciągnęły już w tym roku transakcje warte 300 mln dol., a to niemal tyle co w całym 2016 r.

Publikacja: 08.07.2020 21:00

Inwestorzy aktywni w naszym regionie

Foto: Adobe Stock

Epidemia koronawirusa spowolniła aktywność inwestorów szukających innowacyjnych spółek, mimo to w naszej części Europy transakcji nie brakuje. Choć, jak wynika z analiz Polskiego Funduszu Rozwoju i Dealroomu, ciężko będzie w br. powtórzyć rekord z 2019 r. (inwestycje w startupy sięgnęły w regionie 1,8 mld dol.), to nie możemy narzekać na dynamikę. Od 2015 r. wartość inwestycji VC w Europie Środkowo-Wschodniej urosła pięciokrotnie, podczas gdy np. w Holandii tylko 1,5 razy, a w Niemczech dwukrotnie – czytamy w raporcie PFR, który „Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza. Boom na innowacyjne spółki napędza Polska. Liczba transakcji w naszym kraju od 2013 r. sięgnęła w sumie 823, a to prawie dwa razy więcej niż w innych wiodących pod tym względem krajach regionu. Wartościowo mocno odstajemy jednak od Europy. W ciągu siedmiu lat inwestorzy w startupy nad Wisłą wpompowali 900 mln dol. Dla porównania w tym czasie w Estonii czy Rumunii – po 1,3 mld dol. O skali wyzwań, jakie stoją przed rodzimym rynkiem i całym regionem, może świadczyć fakt, że tylko w 2019 r. do młodych, innowacyjnych firm we Francji od funduszy VC trafiło 5,5 mld dol., a w Wlk. Brytanii – aż ponad 12 mld dol.

Pojawia się jednak promyk nadziei. – W ostatnich latach aktywność międzynarodowych funduszy na naszym rynku rośnie. Dostarczają kapitał nie tylko w wysokich rundach na kilkaset milionów złotych, decydują się też na inwestowanie mniejszych kwot w przedsiębiorstwa na wczesnym etapie. To potwierdza potencjał kapitału ludzkiego, który wyróżnia nas w regionie – ocenia Aleksander Mokrzycki, wiceprezes PFR Ventures.

W Polsce działa już ponad 2200 startupów i ok. 100 funduszy VC, a wartość ich inwestycji sięga 1,2 mld zł rocznie. Jesteśmy na pierwszym miejscu w regionie pod względem liczby rund finansowania i drugim pod względem wartości inwestycji VC, weszliśmy też do światowej czołówki programistów (pod względem liczby i kwalifikacji wyprzedzamy np. Szwajcarię, Japonię i Tajwan). Ale mimo to martwi, że wciąż jesteśmy stosunkowo małym rynkiem. Eliza Kruczkowska, dyrektor Departamentu Rozwoju Innowacji w PFR, twierdzi, że wśród spółek założonych po 2000 r. brakuje pierwszego tzw. jednorożca, który przyciągnąłby większy kapitał.

– Taki scenariusz zrealizowały Estonia, gdzie rolę magnesu pełni m.in. Bolt, i Rumunia, z której pochodzi UIPath – wylicza.

Powstanie takich wartych ponad 1 mld dol. startupów w naszym kraju to kwestia czasu. Kandydaci to DocPlanner (w ub. r. zebrał ok. 350 mln zł) czy Brainly (ok. 115 mln zł).

Epidemia koronawirusa spowolniła aktywność inwestorów szukających innowacyjnych spółek, mimo to w naszej części Europy transakcji nie brakuje. Choć, jak wynika z analiz Polskiego Funduszu Rozwoju i Dealroomu, ciężko będzie w br. powtórzyć rekord z 2019 r. (inwestycje w startupy sięgnęły w regionie 1,8 mld dol.), to nie możemy narzekać na dynamikę. Od 2015 r. wartość inwestycji VC w Europie Środkowo-Wschodniej urosła pięciokrotnie, podczas gdy np. w Holandii tylko 1,5 razy, a w Niemczech dwukrotnie – czytamy w raporcie PFR, który „Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza. Boom na innowacyjne spółki napędza Polska. Liczba transakcji w naszym kraju od 2013 r. sięgnęła w sumie 823, a to prawie dwa razy więcej niż w innych wiodących pod tym względem krajach regionu. Wartościowo mocno odstajemy jednak od Europy. W ciągu siedmiu lat inwestorzy w startupy nad Wisłą wpompowali 900 mln dol. Dla porównania w tym czasie w Estonii czy Rumunii – po 1,3 mld dol. O skali wyzwań, jakie stoją przed rodzimym rynkiem i całym regionem, może świadczyć fakt, że tylko w 2019 r. do młodych, innowacyjnych firm we Francji od funduszy VC trafiło 5,5 mld dol., a w Wlk. Brytanii – aż ponad 12 mld dol.

Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska