Rosja i Chiny rozpoczęły negocjacje w sprawie swobodnego przepływu chińskich statków wzdłuż granicznej rzeki Tuman wpadającej do Morza Japońskiego, dowiedział się Nikkei Asia. Rzeka, płynąca wzdłuż granicy ChRL i Korei Północnej, a następnie wzdłuż granicy Federacji Rosyjskiej i KRLD, do połowy XIX w była w granicach Chin. Od tego czasu chińskie statki mogą pływać rzeką jedynie do wioski Fanchuan i nie mają dostępu do jej dolnego biegu – 15-kilometrowego odcinka, umożliwiającego wpłynięcie na Morze Japońskie.
Czytaj więcej
Dane o rosnącej wymianie handlowej między Rosją a Chinami wyraźnie wskazują na to, że Państwo Środka mocno wspiera kraj Putina. W rządzie rosyjskim ważne stanowiska piastują natomiast ludzie bardzo bliscy Chińczykom.
Nikkei zauważa, że sprawa rzeki była omawiana podczas majowych negocjacji Putina a chińskim prezydentem Xi Jinpingiem. W oficjalnym oświadczeniu po wizycie znalazła się klauzula o udziale Federacji Rosyjskiej i Chin w „konstruktywnym dialogu” z Koreą Północną w sprawie rzeki Tuman.
Sowiecki most na drodze Chin na Morze Japońskie
Przepływ chińskich statków najbardziej utrudnia Most Przyjaźni, zbudowany na granicy rosyjsko północnokoreańskiej jeszcze w czasach sowieckich. Pekin chce zburzyć 7-metrową konstrukcję, a także planuje poszerzenie rzeki w jej dolnym biegu.
Czytaj więcej
Po raz pierwszy od rosyjskiej agresji na Ukrainę chiński eksport do Rosji znacząco spadł. Putin ma interweniować w Pekinie. Bez chińskich części i towarów gotowych, rosyjski przemysł, także zbrojeniowy, polegnie.