Moody’s: Agresja Rosji to zagrożenia dla gospodarek

Kraje bałtyckie są najbardziej narażone na skutki rosyjskiej agresji tak w sferze energetyki, handlu jak i cyberbezpieczeństwa. Uzależnienie od dostaw rosyjskiego gazu, działa na ich niekorzyść Niemców. Kłopoty mogą też mieć Austria, Włochy i Grecja. Problemem Polski są napięte relacje rządu PiS z Rosją.

Publikacja: 16.02.2022 12:58

Moody’s: Agresja Rosji to zagrożenia dla gospodarek

Foto: AFP

Obecność wojsk Rosji (rating Baa 2 z prognozą stabilną) wzdłuż granicy z Ukrainą (stabilna, B3) rodzi ryzyko, że napięcia mogą doprowadzić do konfliktu zbrojnego. A ten wywołałby sankcje ze strony zachodnich rządów i działania odwetowe ze strony Rosji, w tym potencjalne przerwanie dostaw energii - piszą analitycy agencji Moody's Investors Service w opublikowanym dzisiaj raporcie.

„Biorąc pod uwagę zależność Europy od rosyjskiego importu węglowodorów, dostawy energii będą prawdopodobnie dominującym kanałem, przez który suwerenne regiony odczułyby skutki takiego scenariusza, chociaż niektóre są również narażone na zakłócenia w handlu i zagrożenia bezpieczeństwa, zwłaszcza cyberataki. Kraje nadbałtyckie i Europy Środkowo-Wschodniej (CEE) są najbardziej narażone za pośrednictwem wszystkich trzech tych kanałów” - piszą analitycy Moodys.

Zdaniem agencji:

*Eskalacja napięć najbardziej odbije się na energetyce, handlu i (cyber)bezpieczeństwie.

*Kraje bałtyckie są najbardziej narażone, ale wiele czynników wspiera ich odporność

*Bliskość geograficzna Polski i napięte relacje z Rosją zwiększają jej zagrożenie w sferze energetycznej i cyberbezpieczeństwa.

*Zależność od rosyjskich surowców energetycznych zwiększa ryzyko dla innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej (Słowacja i Węgry)

*Ryzyko związane z bezpieczeństwem i energią jest niskie dla Szwecji i Finlandii spoza NATO, ale odporność w handlu Finlandii jest umiarkowana

*Niemcy są bardzo uzależnione od dostaw rosyjskiego gazu

*Austria, Włochy i Grecja są również narażone na ryzyko związane z sektorem energetycznym.

Czytaj więcej

Rosja traci miliardy na grożeniu wojną Ukrainie

Obecność wojsk Rosji (rating Baa 2 z prognozą stabilną) wzdłuż granicy z Ukrainą (stabilna, B3) rodzi ryzyko, że napięcia mogą doprowadzić do konfliktu zbrojnego. A ten wywołałby sankcje ze strony zachodnich rządów i działania odwetowe ze strony Rosji, w tym potencjalne przerwanie dostaw energii - piszą analitycy agencji Moody's Investors Service w opublikowanym dzisiaj raporcie.

„Biorąc pod uwagę zależność Europy od rosyjskiego importu węglowodorów, dostawy energii będą prawdopodobnie dominującym kanałem, przez który suwerenne regiony odczułyby skutki takiego scenariusza, chociaż niektóre są również narażone na zakłócenia w handlu i zagrożenia bezpieczeństwa, zwłaszcza cyberataki. Kraje nadbałtyckie i Europy Środkowo-Wschodniej (CEE) są najbardziej narażone za pośrednictwem wszystkich trzech tych kanałów” - piszą analitycy Moodys.

Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska