W piątek WIG oscylował w okolicach 66 tys. pkt. Do historycznego maksimum brakuje mu niespełna 14 proc. Papierkiem lakmusowym nastrojów rynkowych są transakcje insiderów, czyli osób mających dostęp do informacji poufnych. Do 30 maja 2023 r. spółki notowane na rynku głównym musiały opublikować raporty roczne za I kwartał 2023 r. Po zakończeniu tzw. okresu zamkniętego (30 dni kalendarzowych przed ogłoszeniem raportu okresowego) widać wzmożoną aktywność transakcyjną insiderów.
Umiarkowany optymizm
Wzięliśmy pod lupę transakcje, o których informacje napłynęły na rynek w tym miesiącu. W sumie było ich już niemal 40. Ponad 71 proc. dotyczy nabycia walorów, a pozostałe 29 proc. sprzedaży. To proporcje zbliżone do obserwowanych na GPW w ostatnich kwartałach (średni odsetek kupujących za ostatnie cztery kwartały to 75 proc.). Natomiast struktura transakcji wygląda mniej optymistycznie, jeśli pod uwagę weźmiemy rodzaj nabycia akcji – bo okazuje się, że gros komunikatów w ostatnim czasie dotyczyło programów motywacyjnych. Bez nich odsetek „prawdziwych” zakupów spada do niespełna 67 proc.
W ostatnim czasie akcje kupowali insiderzy takich spółek jak Drageus Games, Silvair czy Erg. Ta pierwsza notowana jest na NewConnect. Zaangażowanie w jej kapitale zwiększa prezes Radosław Mrowiński. I tak np. 6 czerwca nabył pakiet po średniej cenie wynoszącej 2,1 zł, a 1 i 2 czerwca po 1,9 zł. W piątek walory studia taniały o prawie 5 proc., ale i tak są znacząco droższe niż jeszcze kilka tygodni temu. Minimum kurs zanotował 10 maja na poziomie 1,35 zł. Od tego czasu zyskał 56 proc.
Z kolei w przypadku spółki Silvair kurs utrzymuje się na bardziej stabilnym poziomie, oscylując w ostatnich miesiącach w przedziale 4–5 zł. Członek rady dyrektorów Christopher Morawski uznał, że to dobry czas na zakupy, nabywając 29 maja 3378 akcji po średniej cenie wynoszącej 4,58 zł, a 2 czerwca dokupił 1000 walorów, płacąc 4,52 zł za sztukę.
Pozostałe transakcje
W niektórych spółkach transakcje dotyczyły zarówno zakupów, jak i sprzedaży. Przykładem jest Artifex, którego 11 160 akcji 7 czerwca po 12,28 zł nabył członek rady nadzorczej Robert Ditrych. Natomiast pod koniec maja pakiet 4000 walorów po 11,45 zł sprzedał członek zarządu Robert Mikuszewski. Artifex ma za sobą mocne zwyżki notowań. Jeszcze na początku roku oscylowały one w okolicach 5 zł. Paliwem do wzrostów są poprawiające się wyniki i sukces aplikacji Unsolved. Kurs ma 34-proc. przestrzeń do wzrostów względem średniej z cen docelowych z tegorocznych rekomendacji.
