Na zamknięciu WIG20 rósł 0,34 proc.

Powrót inwestorów z majówki wypadł bardzo okazale. GPW, podobnie jak większość giełd światowych, zyskiwała na wartości.

Publikacja: 04.05.2015 17:17

Na zamknięciu WIG20 rósł 0,34 proc.

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek gkmp Grzegorz Psujek

Wiele wskazuje na to, że spadki z poprzedniego tygodnia były jedynie niewielką, naturalną korektą w trendzie wzrostowym. Już na starcie poniedziałkowych notowań na GPW widać było, że inwestorzy mają ochotę uzupełniać portfele inwestycyjne o akcje tym bardziej, że dane o kwietniowej koniunkturze w polskim przemyśle wypadły całkiem solidnie. Wskaźnik PMI spadł co prawda do 54 pkt. z 54,8 pkt. miesiąc wcześniej (analitycy zakładali, że zmaleje ale tylko do 54,6 pkt.) ale wciąż pozostał na poziomie pokazującym, że nasze firmy nie narzekają na brak zleceń. Podobnie niezłe odczyty PMI napłynęły w głównych (poza Francją) gospodarek zachodnioeuropejskich i całej strefy euro co skutkowało wzrostami indeksów na większości giełd Starego Kontynentu.

Pozytywny sentyment do akcji po południu dodatkowo podtrzymali Amerykanie informując, że w marcu zamówienia na dobra bez środków transportu były o 0,4 proc. większe niż miesiąc wcześniej (analitycy zakładali 0,2-proc. spadek) a zamówienia w przemyśle aż o 2,1 proc. (prognozy mówiły o 2-proc. wzroście). Naturalne było, że giełda, która już w piątek mocno zyskiwała na wartości, zareagowała na te informacje kolejną zwyżką co przesądziło o zielonym finale notowań w Europie.

Późnym popołudniem giełda niemiecka rosła już 1,6 proc., francuska 1 proc. W tym czasie nowojorski indeks S&P500 zyskiwał 0,5 proc. W Warszawie na zamknięciu WIG20 zatrzymał się na poziomie 2523,09 pkt., czyli 0,34 proc. wyżej niż w czwartek. WIG rósł o 0,39 proc., do 56699,49 pkt. Średnie spółki z indeks mWIG40 podrożały przeciętnie o 0,51 proc. a małe z indeksu sWIG80 o 0,86 proc. Przez cały dzień obroty na GPW wyniosły 810 mln zł. Były zatem o 18 proc. mniejsze niż na wcześniejszej, spadkowej sesji co należy interpretować negatywnie.

Przez cały dzień wyróżniającą się spółką w Warszawie, która ciągnęła cały rynek w górę, był KGHM. Surowcowa spółka korzysta ze zwyżek cen miedzi. Jej papiery podrożały w poniedziałek o 2,8 proc. przy obrotach sięgających 140 mln zł. Po ponad 2 proc. podrożały jeszcze Alior Bank i Eurocash. Łącznie dziewięć firm z ekstraklasy zyskało na wartości a 11 straciło. Najmocniej, w odpowiedzi na słabe dane sprzedażowe, potaniało LPP. Kurs odzieżowej spółki spadł o 3,1 proc. Indeksom ciążyło też przecenione o 1,9 proc. PGE.

Z mniejszych firm warto odnotować piątą z rzędu, tym razem 15-proc., zwyżkę Miraculum, którego akcje znalazły się w okolicach tegorocznego maksimum. Jeszcze lepiej, zyskując 20,3 proc., prezentował się Pamapol. W sumie aż 19 firm ustanowiło roczne maksima. Z kolei cztery znalazł się w rocznych dołkach. Najwięcej, 8 proc., stracili właściciele Calatravy Capital. Z kolei kurs DM IDMSA spadł o 6,7 proc.

Ciekawy przebieg miała sesja na rynku walutowym gdzie po ostrożnym początku kupujący złotego ostro wzięli się do pracy. Dlatego o godz. 17 euro taniało już 1,2 proc., do 4,0250 zł, dolar amerykański o 0,65 proc., do 3,61 zł a szwajcarski frank o 0,85 proc., do 3,6810 zł.

Wiele wskazuje na to, że spadki z poprzedniego tygodnia były jedynie niewielką, naturalną korektą w trendzie wzrostowym. Już na starcie poniedziałkowych notowań na GPW widać było, że inwestorzy mają ochotę uzupełniać portfele inwestycyjne o akcje tym bardziej, że dane o kwietniowej koniunkturze w polskim przemyśle wypadły całkiem solidnie. Wskaźnik PMI spadł co prawda do 54 pkt. z 54,8 pkt. miesiąc wcześniej (analitycy zakładali, że zmaleje ale tylko do 54,6 pkt.) ale wciąż pozostał na poziomie pokazującym, że nasze firmy nie narzekają na brak zleceń. Podobnie niezłe odczyty PMI napłynęły w głównych (poza Francją) gospodarek zachodnioeuropejskich i całej strefy euro co skutkowało wzrostami indeksów na większości giełd Starego Kontynentu.

Giełda
WIG20 na „zero”, ale są powody do zadowolenia
Giełda
Inwestorzy sądzą, że Donald Trump będzie lepszy dla rynku akcji
Giełda
WIG20 znów wychodzi nad 2300 pkt
Giełda
Powódź schłodziła nastroje na giełdzie w Warszawie
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Giełda
Krytyczne dni spółki Trumpa. Donald Trump: ja akcji nie sprzedam