We wtorek rusza XXXI edycja Forum Ekonomicznego pod nieprzypadkowym hasłem „Europa w obliczu nowych wyzwań”. – Rosyjska agresja na Ukrainę zmieniła wszystko – nie tylko jeżeli chodzi o gospodarkę czy politykę, ale też kulturowo. Wydaje się, że jest to zmiana nieodwracalna, zwłaszcza w przypadku naszych sąsiadów z Zachodu – twierdzi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Zygmunt Berdychowski, przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego.
W wymiarze politycznym Polska jest coraz ważniejsza dla świata
Bogusław Chrabota, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej"
– Rozmowa o konsekwencjach rosyjskiej agresji, o tym, jak zakończyć ten konflikt, będzie jednym z głównych elementów Forum w Karpaczu – zaznacza Berdychowski. – Nigdy dotąd nie organizowano Forum w tak trudnej dla nas, dla Polski i Europy, sytuacji geopolitycznej. To mnoży tematy i dylematy, które będziemy rozwiązywać – podkreśla też Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”.
Zauważa, że w wymiarze politycznym Polska jest coraz ważniejsza dla świata i coraz bliżej obserwowana. – Czy Europa jest nadal Europą? Czy państwa mówią wspólnym głosem i wyznają te same wartości? Jaka będzie rola Europy w redefiniującym się porządku światowym i – co najważniejsze – jaka będzie przyszłość Ukrainy? – stawia kolejne kwestie do rozważań Krzysztof Maj, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego, które jest głównym partnerem Forum.
– Przyszłość gospodarcza Europy rysuje się na całkiem nowych zasadach. To chyba, prócz scenariuszy końca tej wojny, najważniejszy temat – przekonuje Chrabota. Wojna wywołała potężny szok gospodarczy, hamując oczekiwane ożywienie po pandemii; zamiast nowego otwarcia i nowej nadziei musimy mierzyć się z kryzysem energetycznym, drożejącą żywnością, przerwami w dostawach produktów i surowców na rynkach międzynarodowych, widmem recesji w Europie itp.