Donald Trump nie zwolni szefa Fed po powrocie do Białego Domu

Donald Trump nie zwolni przewodniczącego Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, jeśli wygra wybory w listopadzie. Tak były prezydent oświadczył w wywiadzie dla Bloomberga. Według CNN Trump uważa, że mógłby technicznie odsunąć od władzy każdego urzędnika Fed, w tym i Powella.

Publikacja: 18.07.2024 13:16

Donald Trump nie zwolni przewodniczącego Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella

Donald Trump nie zwolni przewodniczącego Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella

Foto: Bloomberg

Jerome Powell, zarejestrowany Republikanin, został po raz pierwszy wybrany na stanowisko szefa banku centralnego w 2017 roku. Donald Trump wówczas chwalił Powella, mówiąc, że „jest silny, zaangażowany, mądry”. Teraz jednak Trump nie jest już tak zadowolony ze swojego nominata. Wielokrotnie atakował obecnego szefa Fed, oskarżając go nawet na początku tego roku o planowanie obniżki stóp procentowych tylko po to, aby pomóc politykom Demokratów wygrać wybory (choć nie ma na to żadnych dowodów).

Czytaj więcej

Donald Trump już nie lubi szefa Fed Jerome’a Powella. „Nie mianuję go ponownie”

Były prezydent jasno dał też do zrozumienia, że nie mianuje ponownie Jerome Powella na stanowisko szefa Fed, jeśli w listopadzie zdobędzie Biały Dom.

Donald Trump jest zły na Powella od 2018 r., kiedy to Fed podniósł stopy procentowe. Już wtedy pojawiły się plotki, że ówczesny prezydent zamierza się go pozbyć ze stanowiska.

Czy prezydent USA może zwalniać urzędników Fed?

Prawo stanowi, że urzędujący prezydent może zwolnić każdego urzędnika Fed, ale tylko z „ważnego powodu”, a nie z powodu różnic politycznych. Według CNN to nie powstrzymałoby Trumpa przed naciskaniem na odsunięcie Powella przed zakończeniem kadencji szefa Fed w 2026 r. Gdyby jednak Trump zdecydował się na taki krok, to z kolei mogłoby to doprowadzić do długiej walki w sądach aż trafiłoby do najwyższego sądu w USA.

Czytaj więcej

Dobre dane o inflacji w USA. Kiedy reakcja Fed?

„Jednym z niewielu precedensów Sądu Najwyższego dotyczących uprawnień prezydenta do zwolnienia członka organu powołanego przez Kongres był William Humphrey, konserwatywny komisarz Federalnej Komisji Handlu, który został zwolniony przez Franklina Roosevelta w 1933 r. z powodu różnic politycznych” – napisała Brookings Institution w analizie z 2018 r. „Wniósł on pozew o przywrócenie do pracy i chociaż zmarł, gdy postępowanie było w toku, Sąd Najwyższy zajął się jego sprawą. (Dlatego sprawa nazywa się Humphrey’s Executor: His estate continues on after Mr. Humphrey’s demise). Estate wygrało. Teraz Sąd Najwyższy musiałby zdecydować, czy ta sama logika ma zastosowanie do przewodniczącego Rady Gubernatorów Rezerwy Federalnej” – napisano w analizie.

Rezerwa Federalna jest niezależną instytucją rządową. Zgodnie z prawem odpowiada przed Kongresem, a nie prezydentem USA. Jedynym wpływem, jaki prezydent ma na Fed, jest możliwość mianowania siedmiu urzędników, którzy zasiadają w radzie gubernatorów banku centralnego, w tym przewodniczącego, co jednak podlega zatwierdzeniu przez Senat USA.

Jerome Powell, zarejestrowany Republikanin, został po raz pierwszy wybrany na stanowisko szefa banku centralnego w 2017 roku. Donald Trump wówczas chwalił Powella, mówiąc, że „jest silny, zaangażowany, mądry”. Teraz jednak Trump nie jest już tak zadowolony ze swojego nominata. Wielokrotnie atakował obecnego szefa Fed, oskarżając go nawet na początku tego roku o planowanie obniżki stóp procentowych tylko po to, aby pomóc politykom Demokratów wygrać wybory (choć nie ma na to żadnych dowodów).

Pozostało 83% artykułu
Finanse
Złoto po 3000 dolarów za uncję w 2025 roku?
Finanse
Pieniądze z rezerwy emerytalnej nie wystarczą nawet na trzy miesiące
Finanse
Najlepszy produkt długoterminowego oszczędzania
Finanse
Zakaz kopania kryptowalut w Rosji. Brakuje prądu do produkcji broni
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Partnera
Zadbajmy lokalnie o bankowość dla firm