Rosyjska cerkiew zablokowała druk nowych banknotów. „Celowa prowokacja”

Bank Rosji podjął decyzję o zaprzestaniu emisji zaktualizowanego banknotu o nominale 1000 rubli i niewprowadzaniu go do obiegu. Jego wygląd nie spodobał się rosyjskiej cerkwi. Padły oskarżenia o „celową prowokację”.

Publikacja: 18.10.2023 09:52

Rosyjska cerkiew zablokowała druk nowych banknotów. „Celowa prowokacja”

Foto: Andrey Rudakov/Bloomberg

Nowe banknoty o nominałach 1000 rubli i 5000 rubli zostały oficjalnie zaprezentowane 16 października. W komunikacie Bank Rosji poinformował, że „banknoty wyemitowane w 2023 roku są legalnym środkiem płatności gotówkowej na terytorium Federacji Rosyjskiej i mają obowiązek być akceptowane według wartości nominalnej przy płatności za wszelkiego rodzaju towary i usługi bez ograniczeń. Zmodernizowane banknoty będą wprowadzane do obiegu stopniowo i będą w obiegu na równi z banknotami modelu z 1997 r.”.

Foto: materiały Banku Rosji

Gdzie jest krzyż?

Reakcję rosyjskiej cerkwi wzbudził pierwszy ze wspomnianych banknotów. Jego odwrotna strona przedstawia pałacową cerkiew zbudowaną w XVII wieku na Kremlu Kazańskim. Obecnie mieści się w niej Muzeum Historii Państwowości Narodu Tatarskiego i Republiki Tatarstanu. Na kopule nie ma krzyża prawosławnego: usunięto go w czasach sowieckich. Za ZSRR w budynku mieściła się stołówka. W pobliżu znajduje się wieża Sjujumbiku na Kremlu Kazańskim, zwieńczona muzułmańskim półksiężycem. Ona też trafiła na tysiąc rublowy banknot.

Czytaj więcej

Orbán podał rękę Putinowi w Chinach. Rozmawiają o dalszej współpracy

Rysunek wywołał oburzenie prawosławnych duchownych. Pop Paweł Ostrowski napisał w mediach społecznościowych, że większość Rosjan, którzy będą posługiwać się banknotem, „nie zna historii Kremla Kazańskiego”. „Będzie dla nich po prostu świątynia bez krzyża i minaret z półksiężycem”. Duchowny zasugerował też, że albo projektanci banknotu „po prostu nie pomyśleli”, albo była to „celowa prowokacja”.

To jest prowokacja

Wachtang Kipszydze, wiceprzewodniczący synodalnego wydziału ds. relacji Kościoła ze społeczeństwem i mediami Patriarchatu Moskiewskiego, stwierdził, że przedstawianie budynków kościelnych bez krzyża jest formą bluźnierstwa. Ale w przypadku nowego banknotu „nie ma mowy o problemie”, gdyż budynek przedstawiony na rachunku nie jest kościołem, ale muzeum.

Szef synodalnego wydziału ds. relacji Kościoła ze społeczeństwem i mediami Patriarchatu Moskiewskiego, Władimir Legojda, wezwał do ostrożniejszego podejścia do doboru wizerunków na banknotach, aby nie tworzyć napięć tam, gdzie „nie mogą się pojawić."

Andriej Kliszas, przewodniczący Komisji Rady Federacji ds. Ustawodawstwa Konstytucyjnego i Budownictwa Państwowego, chciał przeprowadzenia publicznej dyskusji z udziałem przedstawicieli wyznań. Senator uznał obraz świątyni bez krzyża za prowokacyjny, gdyż „przypomina mroczny okres ateizmu”.

W tej sytuacji szefowie Banku Rosji 18 października zdecydowali o wycofaniu nowego banknotu. Projekt zostanie „dopracowany”. O kosztach przedsięwzięcia nikt nawet nie wspomina.

Nowe banknoty o nominałach 1000 rubli i 5000 rubli zostały oficjalnie zaprezentowane 16 października. W komunikacie Bank Rosji poinformował, że „banknoty wyemitowane w 2023 roku są legalnym środkiem płatności gotówkowej na terytorium Federacji Rosyjskiej i mają obowiązek być akceptowane według wartości nominalnej przy płatności za wszelkiego rodzaju towary i usługi bez ograniczeń. Zmodernizowane banknoty będą wprowadzane do obiegu stopniowo i będą w obiegu na równi z banknotami modelu z 1997 r.”.

Pozostało 83% artykułu
Finanse
HSBC kończy zarabiać w Rosji. Nie chciał, ale musiał
Finanse
Rząd deklaruje bliski koniec prac nad podwyżką zasiłku pogrzebowego
Finanse
Utrudnienia dla klientów banków. Komunikaty wydały m.in. PKO BP, ING i mBank
Finanse
Złoto po 3000 dolarów za uncję w 2025 roku?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Finanse
Pieniądze z rezerwy emerytalnej nie wystarczą nawet na trzy miesiące