Świat po pracy
Reż.: Erik Gandini
Film dokumentalny
„Byli zwarci, póki toczyli wojnę. Gdy zwyciężyli zaczął się rozkład, bo nie potrafili żyć bezczynnie” – ta opinia Arystotelesa o Spartanach jest motem filmu Erika Gandiniego.
„Mam powtarzający się koszmar dotyczący końca mojego życia, kiedy zdaję sobie sprawę, że zbyt wiele pracowałem. Dochodzi do mnie, że źle ustawiłem priorytety ze względu na zakorzeniony w naszej kulturze kult pracy - mówi znany dokumentalista, Włoch, który wybrał jako swój kraj Szwecję, autor m.in. „Szwedzkiej teorii miłości” czy „Wideokracji”.
Jego „Świat po pracy” jest fascynującym dokumentem. Gandini odwiedza cztery kraje: Włochy, Kuwejt, USA i Koreę Południową. Portretuje Koreańczyka, który śpi kilka godzin na dobę, resztę czasu poświęcając pracy. Ona jest dla niego wszystkim. I nie tylko dla niego. Żyje w kraju, gdzie potrzebna jest akcja „wyłączony komputer” - zamykanie wszystkich biurowych komputerów o godzinie 18.00, by zmienić przyzwyczajenia przepracowanych ludzi. Szwed opowiada o kulturze amerykańskiej, w której pracownicy nierzadko nie wykorzystują należących się im dni urlopu. Z drugiej strony pokazuje superbogaty Kuwejt, gdzie na jednym stanowisku zatrudnionych jest czasami 20 osób. Nie mają one zbyt wiele do roboty, a jednocześnie są sowicie wynagradzane. Ale też nagrywa włoskiego socjologa, który opisuje młodych ludzi liczących na wysokie spadki, żyjących z dnia na dzień, nie uczących się i niepracujących - zjawisko szczególnie obecne w Europie Południowej