Donald Tusk przekazał, że przywódcy rozmawiali długo o tym, na ile możliwe jest odblokowanie pomocy dla Ukrainy przez amerykański Kongres, oraz o tym, jak Polska mobilizuje w tej kwestii państwa unii Europejskiej. Premier powiedział też, że głównym celem jego wizyty w USA było upewnienie się, że Ameryka nie zawaha się przyjść Polsce z pomocą, że obowiązuje artykuł 5 Traktatu NATO.
- Potrzebowaliśmy tej informacji — mówił premier.
Donald Tusk odwołuje się do wyobraźni spikera Izby Reprezentantów
Tusk wyraził nadzieję, że Mike Johnson, spiker Izby Reprezentantów, który blokuje głosowanie w Izbie nad pomocą dla Ukrainy, dzięki głosom z Polski zrozumie, że od jego decyzji zależy los, a może nawet życie, milionów ludzi.
Premier ocenił, że spotkanie z prezydentem USA wysłało jasny sygnał do Moskwy, że Zachód jest zjednoczony jak nigdy wcześniej i zdecydowany na dalszą pomoc dla Ukrainy.