Doniecka i Ługańska Republiki Ludowe to samozwańcze republiki, stworzone przez prorosyjskich separatystów na terenie Donbasu w 2014 roku. 21 lutego, tuż przed rosyjską agresją na Ukrainę, Rosja uznała niepodległość tych republik i zawarła z nimi sojusz wojskowy.
Jednym z celów wojny Rosji na Ukrainie ma być osiągnięcie administracyjnych granic obwodów donieckiego i ługańskiego. Obie republiki roszczą sobie prawo do całego terytorium tych obwodów, przed wojną kontrolowały tylko ok. 1/3 ich terytorium.
Czytaj więcej
Władimir Putin chciał wygrać, stosując prawo dżungli. A sprawił, że Zachód zbiera się do złamania na dobre jego potęgi, w czym niemałą rolę odgrywają nakazy sumienia i porywy serc.
Społeczność międzynarodowa nie uznaje żadnej z separatystycznych republik, uznając całe terytorium obwodów donieckiego i ługańskiego za część Ukrainy.
Teraz MSZ Rosji informuje, że 25 marca zastępca dyrektora Departamentu Informacji MSZ, Andriej Rudenko, spotkał się z ministrem dyplomacji Ługańskiej Republiki Ludowej, Władysławem Deinego oraz wiceszefem spraw zagranicznych Donieckiej Republiki Ludowej, Natalią Michajłową.