Prezydent Joe Biden przekazał, że działania Rosjan na Ukrainie były od dawna planowane, a zgromadzenie ponad 175 tysięcy żołnierzy przy granicy "mówi wszystko, co trzeba wiedzieć o intencjach Władimira Putina".
- Odrzucił wszelkie wysiłki podejmowane w dobrej wierze przez Stany Zjednoczone oraz naszych sojuszników i partnerów w celu rozwiązania naszych wzajemnych problemów bezpieczeństw - mówił.
- To on wybrał tę wojnę. On i jego kraj poniosą konsekwencje. Dziś zezwalam na nałożenie dodatkowych surowych sankcji - przekazał Biden.
Czytaj więcej
W wyniku ataków Sił Zbrojnych Rosji unieruchomiono 83 obiekty infrastruktury wojskowej Ukrainy - poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony.
Biden zapowiedział, że sankcje, które będą dotyczyć m.in. możliwości eksportu do Rosji. - Spowoduje to poważne straty dla rosyjskiej gospodarki. Zarówno natychmiastowe, jak i odczuwalne później. Celowo opracowaliśmy te sankcje tak, aby zmaksymalizować długoterminowy wpływ na Rosję i zminimalizować wpływ na Stany Zjednoczone i naszych sojuszników - tłumaczył.