PKB Niemiec skurczył się przez cały 2023 r. o 0,3 proc. – oszacował niemiecki urząd statystyczny Destatis.
Na koniec grudnia gospodarka naszego zachodniego sąsiada była tylko o 0,7 proc. większa niż na koniec 2019 r., czyli przed pandemią Covid-19. Ze wstępnych wyliczeń wynika również, że PKB Niemiec spadł w czwartym kwartale o 0,3 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami. Technicznej recesji udało się uniknąć jedynie dzięki temu, że dane za trzeci kwartał lekko zrewidowano w górę. Poprzedni odczyt mówił o spadku PKB o 0,1 proc., nowy zaś wskazuje na stagnację gospodarki w tamtym okresie.
Techniczna recesja w Niemczech jest jednak wciąż bardzo prawdopodobna, a prognozy na 2024 r. są raczej słabe. Poniedziałkowy raport niemieckiego ministerstwa gospodarki wskazał, że ekonomiczne współczynniki wyprzedzające obecnie wykluczają szybkie ożywienie.
Czytaj więcej
Wskaźnik cen konsumpcyjnych, główna miara inflacji w Polsce, wzrósł w grudniu o 6,2 proc. rok do roku, najmniej od września 2021 r. Towary podrożały o 5,5 proc., ale usługi aż o 8,2 proc.
Nieustanny kryzys w Niemczech
– Rok 2023 był kolejnym burzliwym rokiem, z gospodarką w trybie permanentnego kryzysu. Od 2020 r. mamy długą listę kryzysów i wyzwań, które dotykały gospodarki Niemiec: napięcia w łańcuchach dostaw będące skutkiem lockdownów pandemicznych i wojny w Ukrainie, kryzys energetyczny, podwyższona inflacja, zacieśnianie polityki pieniężnej, zmieniająca się rola Chin (zmiana z lukratywnego rynku eksportowego w rywala, który potrzebuje mniej niemieckich produktów) oraz wiele problemów strukturalnych – przypomina Carsten Brzeski, ekonomista ING.