Była szefowa Fed przyznała jednocześnie, że nadal „istnieje ryzyko recesji”.
Czytaj więcej
Bazowy indeks cen wydatków konsumpcyjnych PCE w USA, kluczowy wskaźnik inflacji w USA, wzrósł w październiku o 0,3 proc., będąc kolejnym dowodem na powolne zmniejszanie się presji cen.
Komentarz Yellen pojawił się na kilka dni przed tym, jak oczekuje się, że Fed zwolni agresywne tempo podwyżek stóp procentowych, które realizował w tym roku – pisze Reuters. Prezes Fed, Jerome Powell, zasygnalizował, że raczej dojdzie do mniejszego, pół punktu procentowego wzrostu podstawowej stopy procentowej, do przedziału 4,25 proc.-4,5 proc., po czterech podwyżkach o 75 punktów bazowych w tym roku. Janet Yellen powiedziała CBS, że wzrost gospodarczy znacznie zwalnia, inflacja spada, ale nadal ma nadzieję, że rynek pracy pozostanie stabilny.
Sekretarz skarbu powiedziała w wywiadzie też, że ma nadzieję, że skok inflacji obserwowany w tym roku będzie krótkotrwały. Zapewniła też, że rząd USA wciąż pamięta „lekcje” z lat 70., kiedy to przekonano się, że koniecznie trzeba walczyć z inflacją.
„Myślę, że w nadchodzącym roku zobaczymy znaczną redukcję inflacji” – zapewniła Janet Yellen.