Błędne fakturowanie to celowe fałszowanie cen na fakturach za towary przez eksporterów i importerów. W ten sposób można unikać podatków i ceł, ale też „prać" pieniądze z przestępczej działalności czy transferować nieleganie dochody za granicę.
Amerykański think tank Global Financial Integrity zbadał, jaka może być skala tego zjawiska na świecie. Przeanalizował w tym celu dane dotyczące handlu międzynarodowego między 135 krajami rozwijającymi się a 36 krajami rozwiniętymi. Co ważne, porównywane były informacje o transakcjach danym towarem przedstawione przez kraj eksportujący i te przedstawione przez kraj importujący (i odwrotnie). Teoretycznie wartość transakcji w obu przypadkach powinna być przynajmniej podobna, ale okazuje się, że są różnice i to ogromne. Różnice te, nazwane luką wartości w handlu, mogą wynikać właśnie z błędnego fakturowania.
Czytaj także: Europejska walka z unikaniem podatków
W sumie, jak wyliczył GFI, we wszystkich badanych krajach luka wartości w latach 2008–2017 sięgnęła łącznie astronomicznej kwoty 8,8 bln dolarów, czyli 880 mld dol. średnio w roku.