Wojna zwiększa zadłużenie Rosji. Kreml mówi o wzroście gospodarczym

W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 roku dług publiczny Rosji wzrósł o blisko 12 proc. i stanowi 17 proc. PKB. Kreml chwali się, że rosyjski dług jest wciąż jednym z najniższych na świecie.

Publikacja: 29.11.2023 13:13

Wojna zwiększa zadłużenie Rosji. Kreml mówi o wzroście gospodarczym

Foto: Bloomberg

Według Izby Obrachunkowej Rosji, federacja nadal należy do państw o ​​najniższym długu publicznym. Izba zaznacza się, że pomimo zauważalnego wzrostu, dług publiczny nadal utrzymuje się w granicach 20 proc. PKB. Do tego rekordowy tegoroczny deficyt budżetowy, przekraczający 3 proc. PKB, zmniejszył się o połowę dzięki emisji obligacji skarbowych - pisze agencja RIA Nowosti.

Władze nie wyjaśniają obywatelom, dlaczego dług publiczny jest, jak na rosyjskie standardy, tak wysoki. Blisko połowa wskaźników rosyjskiego budżetu jest utajniona, w tym wydatki na wojnę w Ukrainie.

Czytaj więcej

Kuriozalny wyrok. Rosyjscy okupanci chcą gigantycznych odszkodowań od Ukrainy

Kreml utrzymuje, że rosyjska gospodarka pozostaje atrakcyjna dla inwestorów, więc inwestycje uzupełniają budżet. Szczególnie atrakcyjne mają być teraz federalne obligacje skarbowe. Pomimo nacisków sankcyjnych ze strony Zachodu władze rosyjskie głoszą, że finansują ważne projekty i branże, co stwarza korzystne warunki dla rozwoju gospodarczego.

Rosja nadal atrakcyjna dla inwestorów zagranicznych?

Eksperci rosyjscy pytani przez agencję są zdania, że Moskwa nie powinna obawiać się utraty atrakcyjności inwestycyjnej, gdyż produkcja w Rosji pozostaje w korzystnej sytuacji, co skłania zagraniczne korporacje do współpracy. Nie podają jednak żadnych przykładów nowych inwestycji, ani krajów, które jakoby inwestują w Rosji od czasu jej agresji na Ukrainę.

- To już oczywisty fakt, że pomimo bezprecedensowego ciężaru przyjętych ograniczeń, stabilność jest zapewniona, gospodarka weszła na trajektorię wzrostu – stwierdził 29 listopada rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Czytaj więcej

Ostry spadek deficytu budżetowego Rosji. Pomagają słaby rubel i inflacja

Według niego UE hipotetycznie obejdzie się bez Rosji, ale straci konkurencyjność, bo kupuje to co wcześniej importowała z Rosji, od innych dostawców po znacznie wyższej cenie.

- I tak naprawdę okazuje się, że europejski przemysł, poszczególni producenci itd. popadają w stan przedupadłościowy – dodał Pieskow, również nie podając żadnych konkretów, które by potwierdzały taką tezę.

Według Izby Obrachunkowej Rosji, federacja nadal należy do państw o ​​najniższym długu publicznym. Izba zaznacza się, że pomimo zauważalnego wzrostu, dług publiczny nadal utrzymuje się w granicach 20 proc. PKB. Do tego rekordowy tegoroczny deficyt budżetowy, przekraczający 3 proc. PKB, zmniejszył się o połowę dzięki emisji obligacji skarbowych - pisze agencja RIA Nowosti.

Władze nie wyjaśniają obywatelom, dlaczego dług publiczny jest, jak na rosyjskie standardy, tak wysoki. Blisko połowa wskaźników rosyjskiego budżetu jest utajniona, w tym wydatki na wojnę w Ukrainie.

Budżet i podatki
Czy da się „wykręcić” 110 mld zł dziury w budżecie w dwa miesiące
Budżet i podatki
Deficyt budżetowy będzie wyższy. Sejm przegłosował zmiany
Budżet i podatki
Kto i za ile kupi kolejne setki miliardów polskiego długu
Budżet i podatki
Budżetowe wpływy z CIT dołują. Rekordy już nie wrócą?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Budżet i podatki
Rząd maksymalizuje deficyt. Co się za tym kryje?