Polska fikcja budżetowa. NIK przeciw, PiS za. „W demokracji, byłaby dymisja rządu"

Budżet przestał odzwierciedlać stan finansów państwa, ale większości sejmowej to nie przeszkadza.

Aktualizacja: 17.07.2023 06:03 Publikacja: 17.07.2023 03:00

Premier Mateusz Morawiecki podczas pikniku rodzinnego 800+ w Kępicach.

Premier Mateusz Morawiecki podczas pikniku rodzinnego 800+ w Kępicach.

Foto: PAP/Adam Warżawa

Sejm głosami koalicji rządzącej udzielił rządowi absolutorium za wykonanie budżetu w zeszłym roku, Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że negatywną ocenę działań budżetowych – po raz pierwszy w III RP – wystawiła rządowi Najwyższa Izba Kontroli.

Czytaj więcej

Upadek konstytucyjnej rangi budżetu

Budżet, nie budżet

W Sejmie jej szef Marian Banaś przekonywał, że budżet państwa przestaje pełnić funkcję podstawowego aktu zarządzania finansami państwa, bo gospodarka finansowa prowadzona jest w znacznej części poza budżetem i z pominięciem właściwych dla niego rygorów.

Zdaniem Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR) rząd, wydając pieniądze za pośrednictwem funduszy w Banku Gospodarstwa Krajowego i stosując inne sztuczki finansowe, jest w stanie wykazać w budżecie dowolny wynik. Służy to ukrywaniu faktycznego deficytu finansów państwa. – To ordynarne oszukiwanie ludzi. Fałszowanie rzeczywistości – ocenia prof. Leszek Balcerowicz, twórca FOR.

Zeszłoroczny deficyt budżetu, wykazany przez rząd, to 12,6 mld zł. Tymczasem NIK policzyła, że tak naprawdę był aż o 101 mld zł wyższy.

– Mamy budżet poza budżetem, bo PiS wypycha wydatki państwa poza oficjalny budżet do różnych funduszy. Rząd w sprawozdaniu z wykonania budżetu za 2022 r. przedstawia tylko ok. 12 proc. prawdziwego deficytu – ocenia ekonomistka Alicja Defratyka, autorka projektu ciekaweliczby.pl.

Takie zarzuty wobec zarządu prywatnej firmy skończyłyby się jego odwołaniem. Rząd nie doznał jednak najmniejszego uszczerbku. Ugrupowania rządzące zaakceptowały jego zeszłoroczne działania budżetowe. Mogły tak zrobić, bo konstytucja nie nakazuje Sejmowi przyznania rządowi czerwonej kartki, wystarczy, że zapozna się on ze stanowiskiem NIK. Debatę w tej sprawie wyznaczono w takim terminie, by jak najmniej dotarło z niej do opinii publicznej.

Płytka demokracja

– Prawdopodobnie w krajach o ugruntowanej demokracji krytyczna opinia ze strony organu kontrolno-opiniodawczego skłaniałaby parlamentarzystów do nieudzielenia absolutorium rządowi, a nawet jego odwołania – komentuje prof. Maciej Serowaniec z Katedry Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Zdaniem Sławomira Dudka, prezesa zarządu i głównego ekonomisty Instytutu Finansów Publicznych, za sprawą udzielenia rządowi absolutorium budżetowego za 2022 r. dokonał się ostateczny formalny akt upadku konstytucyjnej rangi budżetu państwa.

Sejm głosami koalicji rządzącej udzielił rządowi absolutorium za wykonanie budżetu w zeszłym roku, Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że negatywną ocenę działań budżetowych – po raz pierwszy w III RP – wystawiła rządowi Najwyższa Izba Kontroli.

Budżet, nie budżet

Pozostało 87% artykułu
Budżet i podatki
Powódź i straty liczone w miliardach. Czy budżet państwa to zniesie?
Budżet i podatki
Deficyt w budżecie: to już niemal połowa planu na cały rok
Budżet i podatki
Opodatkowanie e-papierosów idzie na boczny tor?
Budżet i podatki
MF: dochody budżetowe kuleją. Będzie nowelizacja? Co z budżetem na 2025 rok?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Budżet i podatki
Kancelaria Premiera mocno się odchudza. Co na to inne urzędy?