Propozycja, którą muszą zatwierdzić rządy krajów Unii i eurodeputowani, pojawiła się w okresie, gdy firmy na świecie stały się bardziej narażone na wrogie przejęcia, bo ich akcje staniały, a podczas pandemii miały mniej możliwości pozyskiwania nowych środków finansowych. Nowy fundusz mógłby kupować udziały w nich albo proponować pożyczki firmom z takich sektorów jak ochrona zdrowia, podbój kosmosu, obrona, technologie cyfrowe i ekologiczne — wyjaśnił na konferencji prasowej komisarz ds. przemysłu, Thierry Breton.
Zaniepokojenie z powodu zwiększonego ryzyka dotyczącego tych firm wzrosło w marcu po doniesieniach, że administracja USA szuka dostępu do niemieckiej firmy biotechnologicznej CureVac pracującej nad nową technologią, która pozwoli zmniejszyć koszty szczepionek. Komisja zareagowała na to obiecując niemieckiej firmie 80 mln euro — pisze Reuter.
Wsparcie finansowe trafiałoby do firm, „które potrzebują więcej kapitału na kontynuowanie ekspansji" — powiedział Breton i dodał, że pozwoli ono także firmom rezygnować z pomocy niechcianych partnerów. Nowy fundusz jest maleńki w porównaniu z dużymi narodowymi funduszami inwestycyjnymi, które mają setki miliardów dolarów do inwestowania w firmy o znaczeniu strategicznym. Jednakże jego atrakcyjność finansowa wzrośnie dzięki gwarancjom pozwalając przyciągnąć prywatnych inwestorów.
Komisja uważa, że suma 15 mld euro, która zostanie pozyskana na rynkach finansowych „może wygenerować inwestycje do 150 mld euro" w okresie 2021-27 — wynika z unijnego dokumentu. Ten fundusz jest częścią szerszego planu wspierania firm potrzebujących kapitału. Innymi propozycjami są „instrument płynności" za 26 mld euro, który zapewni tymczasowe wsparcie zdrowym firmom dotkniętym koronawirusem oraz fundusz 15,3 mld euro inwestujący w mniejsze firmy i podmioty aktywne w infrastrukturze, pracach badawczych i kwestiach społecznych.