To tylko jeśli nie zdajemy sobie sprawy, że na ten wynik miały wpływ wydarzenia nadzwyczajne.
Pierwszym z nich jest zwrot nadpłaty przez Gazprom na rzecz PGNiG. Gazowa spółka w wyniku korzystnej decyzji sądu arbitrażowego w Sztokholmie dostała w drugim kwartale 1,5 mld dol. od Gazpromu za zawyżanie cen w poprzednich kilku latach i tylko dzięki temu zanotowała rekordowy zysk netto w historii 5,1 mld zł. Pod względem wyceny rynkowej PGNiG to obecnie najważniejsza spółka w portfelu Skarbu Państwa o wartości 29 mld zł. Państwo ma w niej prawie 72 proc. udziału.
A PKN Orlen? Przypisał sobie księgowy zysk na kupionych m.in. od Skarbu Państwa akcjach Energi. Orlen na 80 proc. akcji wydał 2,77 mld zł, a w księgach zapisał, że są warte o 3,7 mld zł więcej, niż zapłacił. Wyłączając z podsumowania wyników spółek państwowych PGNiG i PKN Orlen, łączna strata wyniosła 2,8 mld zł i jest to wynik gorszy o aż 8,3 mld zł rok do roku.
Najmocniej wpłynęły na to wyniki firm energetycznych oraz JSW. Jeśli chodzi o największego polskiego producenta energii, czyli PGE to strata netto 1,1 mld zł w drugim kwartale jest wynikiem o 2,2 mld zł gorszym rok do roku. Wszystko przez koszty zakupu praw do emisji, które w pierwszym półroczu 2020 wyniosły aż 3,1 mld zł.