W ubiegłym tygodniu Donald Trump zastosował wobec koncernów motoryzacyjnych General Motors i Ford ustawę o produkcji obronnej uchwaloną w czasach wojny koreańskiej, której obowiązywanie wznowił 18 marca 2020 roku. Ustawa ta daje prezydentowi USA uprawnienie do nakazania amerykańskim firmom produkcji konkretnych dóbr w czasie wojny lub innych sytuacji nadzwyczajnych. Zdaniem Trumpa, epidemia koronawirusa właśnie do niej należy.
Teraz nie tylko General Motors i Ford będą musiały porzucić swoje plany produkcyjne po to, by zająć się wytwarzaniem respiratorów. Prezydent zastosował ustawę na kolejnych firmach, do których należą General Electric Co, Hill-Rom Holdings Inc, Medtronic Plc, Resmed Inc, Royal Philips N.V. i Vyaire Medical Inc. Te z nich, które zajmowały się już wcześniej wytwarzaniem respiratorów na dużą skalę, mają znacząco przyspieszyć produkcję. Trump zwrócił się już do amerykańskiego departamentu zdrowia i pomocy społecznej, by pomógł w zaopatrzeniu firm w niezbędne materiały.
Na całym świecie koronawirusa wykryto już u miliona osób, a ponad 51 tysięcy ludzi zmarło. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest obecnie w USA, które pod względem liczby zakażeń już prawie czterokrotnie przewyższyły Chiny. Liczba chorych zbliża się tam powoli do ćwierć miliona.