Ogółem ClickMeeting podaje, że w marcu liczba wydarzeń organizowanych na tej platformie wzrosła czterokrotnie w porównaniu do ubiegłego roku i wyniosła 300 tys. 36 proc. użyło tego narzędzia do celów edukacyjnych, co widać też po głównie wykorzystywanych funkcjach.
Najbardziej spektakularny wzrost liczby wydarzeń organizowanych na platformie w marcu br. odnotowano w Polsce - to aż 1156 proc. Liczba webinarów w Niemczech w tym samym okresie zwiększyła się o 519, w Grecji o 868, a we Francji o 423 proc.
- Pandemia wymusiła zmianę wielu zachowań, a narzędzia do webinarów, takie jak polski ClickMeeting stanęły przed nie lada wyzwaniem. W marcu z dnia na dzień przybywało użytkowników naszej platformy - i w efekcie w tym miesiącu ich łączna liczba wyniosła 3,2 mln, czyli prawie 1/3 całkowitej liczby spotkań w 2019 roku. To spowodowało, że musieliśmy zwiększyć zasoby naszej platformy o 90 proc. W okresie pandemii zaobserwowaliśmy też wiele nowych trendów, jeśli chodzi o sposoby wykorzystania webinarów, do których musieliśmy się adaptować - mówi Dominika Paciorkowska, dyrektor zarządzająca ClickMeeting.
Według danych badanej platformy średnia dzienna liczba spotkań organizowanych online w marcu tego roku wzrosła ponad 4 razy. Wyniosła ona średnio 7,9 tys. wydarzeń dziennie, podczas gdy rok temu było ich 1,9 tys. Natomiast, najpopularniejszym dniem spotkań użytkowników jest wtorek i ten dzień niezmiennie utrzymuje się na pozycji lidera od kilku lat.
Pandemia wpłynęła na to ile trwają spotkania online. Z jednej strony średni czas trwania wydarzenia skrócił się z 85 do 77 minut, natomiast z drugiej strony średni czas, który uczestnicy spędzili na oglądaniu i słuchaniu webinaru, zwiększył się z 53 do 56 minut. Co pokazuje, że organizujemy krótsze konferencje, ale jesteśmy w stanie dłużej w nich uczestniczyć.