Lot odbył się zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa. Załoga samolotu potwierdziła, że atmosfera na pokładzie samolotu była bardzo dobra, a wszyscy pasażerowie bez najmniejszego problemu dostosowali się do procedur.
- To pierwszy powrotny rejs, który zrealizowaliśmy po dłuższej przerwie, dlatego byliśmy bardzo ciekawi jakie wrażenia z wakacji po pandemii będą mieli nasi pasażerowie. Podkreślali, że warunki były bardzo dobre, hotele świetnie przygotowane, a ludzi było mniej niż się spodziewali. Na wakacjach mieli wyśmienitą pogodę, a ceny w sklepach i restauracjach były bardzo niskie - mówi Lidia Rogulska, szefowa pokładu.
Czytaj także: Turcja zaprasza turystów. Oferta wakacji bez Covid-19
- Pasażerowie mówili też, że procedury bezpieczeństwa są na dobrym poziomie i nie są tak uciążliwe jak myśleli— dodaje.
Pasażerowie na wakacjach mieli tym większy komfort, bo wiedzieli, że w przypadku wystąpienia jakichkolwiek zagrożeń i restrykcji ich powrót do kraju rejsem czarterowym nie był w żaden sposób zagrożony. Loty czarterowe nie są dowolnie odwołane przez przewoźników, tak jak jest to możliwe u przewoźników regularnych. Enter Air wykonuje teraz rejsy czarterowe w Polsce 8 samolotami, głównie dla TUI, ale również i dla innych touroperatorów. Polski przewoźnik lata również zagranicą. Pierwszy powrotny rejs wykonany podczas epidemii COVID-19 był także okazją do uroczystego pożegnania kapitana samolotu, który akurat skończył 65 lat i musiał zgodnie z przepisami zakończyć swoją karierę, przechodząc na emeryturę po wylataniu ponad 20000 godzin.