Tymczasem półka walczy z czasem, bo chińskie Geely może lada chwila zrezygnować ze współpracy i zaangażować się w innym kraju w Europie.
- Projekt Izera nigdy nie został wpisany do KPO, nigdy nie było żadnych umów między spółką Electromobility Poland a jakimkolwiek podmiotem, który implementuje środki w ramach KPO – powiedziała w poniedziałek na konferencji prasowej minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
3,5 mld złotych z KPO na Izerę
Tymczasem z dokumentów rządowych wynika, że rząd PiS obiecał Electromobility Poland 3,5 mld z KPO. Taki zapis znalazł się w umowie inwestycyjnej z Electromobility Poland. "Projekt inwestycyjny został zgłoszony do współfinansowania ze środków Krajowego Planu Odbudowy w ramach Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności Unii Europejskiej" — napisano w umowie, do której dotarł Business Insider Polska.
Także w załączniku stanowiącym integralną część umowy sygnowanej przez prezesa EMP Piotra Zarembę oraz reprezentującego Skarb Państwa premiera Mateusza Morawieckiego, wprost napisano, że Skarb Państwa zainwestuje w Izerę pieniądze z KPO. Spółka miałaby otrzymać łącznie 3,5 mld zł.
Rząd jeszcze nie wycofał się z tego projektu
Z informacji portalu wynika jednak, że rząd na razie nie wycofał się ze zobowiązań zawartych przez poprzednią ekipę. Potwierdza to również spółka Electromobility Poland. Nadzór nad MEP sprawuje teraz Ministerstwo Aktywów Państwowych.