Do lekarza coraz częściej umawiamy się przez aplikację

Już czterech na dziesięciu pacjentów umawia się do lekarza przez aplikację. Także tą drogą najchętniej odwołuje i zmienia terminy wizyt. Polacy coraz częściej kupują usługi medyczne przez aplikację.

Publikacja: 11.03.2024 03:00

Do lekarza coraz częściej umawiamy się przez aplikację

Foto: Adobe Stock

Nie recepcja w oddziale, infolinia telefoniczna czy strona internetowa – pacjenci, jeśli mają możliwość, najczęściej umawiają się do lekarza przez aplikację mobilną – wynika z wewnętrznych danych sieci enel-med, do których dotarła „Rzeczpospolita”.

– Branża medyczna musi dostosowywać się do potrzeb i oczekiwań pacjentów, zapewniając im nie tylko wysokiej jakości opiekę lekarską i zdrowotną, ale również ich wygodną i nowoczesną formę. Obecnie centrum dowodzenia współczesnego klienta, zarówno nastolatka, jak i 40- czy 50-latka, jest smartfon. Zdalnie robimy zakupy, rezerwujemy bilety, zamawiamy jedzenie. I coraz częściej umawiamy się na wizytę do lekarza. Z naszej aplikacji korzysta już 380 tys. użytkowników i ta liczba cały czas rośnie. Rezerwacja wizyty czy jej odwołanie kilkoma kliknięciami, odebranie e-recepty lub wyników badań to tylko kilka opcji, z jakich można skorzystać w tym kanale. To zdecydowanie ułatwia nie tylko korzystanie z opieki zdrowotnej, ale też po prostu codzienne życie – komentuje Jacek Rozwadowski, prezes zarządu Centrum Medycznego ENEL-MED.

Czytaj więcej

Naukowcy znaleźli sposób na przywrócenie wzroku. Pomogą... panele fotowoltaiczne

Zwraca uwagę, że od dłuższego czasu nad centralnym systemem umawiania wizyt lekarskich pracuje Narodowy Fundusz Zdrowia, a nowa szefowa resortu zdrowia zapowiedziała przeznaczenie na ten cel ponad 6 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. – Pacjenci przyzwyczajeni do korzystania z aplikacji w ramach prywatnych usług medycznych z pewnością chętniej i z mniejszymi obawami podejdą do ogólnopolskiego rozwiązania – uważa Jacek Rozwadowski.

Pacjenci w Polsce mają kilka możliwości zarządzania swoim kalendarzem wizyt w zależności od swoich preferencji – od recepcji w oddziale, przez infolinię telefoniczną, po stronę internetową. Z danych sieci enel-med wynika, że najczęściej „sprawy zdrowotne” załatwiamy mobilnie. 43 proc. pacjentów w 2023 r. umówiło się na wizytę lekarską przy użyciu aplikacji. Dla porównania, w tym celu do recepcji oddziału udało się 26 proc. pacjentów, 19 proc. skorzystało z infolinii telefonicznej, a co dziesiąta osoba dokonała rezerwacji przez stronę internetową. Aplikacja jest również najchętniej wybieranym kanałem do odwołania lub zmiany terminu wizyty – w tym celu skorzystało z niej 37 proc. pacjentów sieci enel-med. Rezerwacja i anulowanie wizyty czy odebranie wyników badań to tylko niektóre z możliwości, jakie pacjenci mają w aplikacji medycznej.

Przypominanie o wizytach, przeglądanie zaleceń lekarskich, skorzystanie z listy rezerwowej to kolejne rozwiązania, z których na co dzień korzystają pacjenci. W sezonie infekcyjnym szczególną popularnością cieszą się e-wizyty i e-recepty. Aplikacja stanowi, po oddziale, drugi najczęściej wybierany kanał rezerwacji usług stomatologicznych. W ten sposób jest umawiana co czwarta wizyta w enel-med stomatologia.

Z wewnętrznych danych sieci medycznej wynika, że wśród użytkowników aplikacji przeważają osoby młode. 72 proc. z nich nie ma ukończonego 40. roku życia, w tym 4 na 40 pacjentów ma mniej niż 30 lat. Osoby powyżej 50. roku życia stanowią 8 proc. użytkowników aplikacji.

Czytaj więcej

Producent Ozempic ma nowy lek na cukrzycę i odchudzanie. To ma być rewolucja

Coraz chętniej przy użyciu smartfona pacjenci kupują także usługi medyczne. – Aplikacja generuje obecnie największe wzrosty przychodów naszej sieci, jeśli popatrzymy na kanały sprzedaży. W ostatnim kwartale ubiegłego roku ta dynamika wyniosła 25 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem tego samego roku. W styczniu tego roku odnotowaliśmy jeszcze większy wzrost na poziomie 60 proc. w ujęciu rocznym. To pokazuje, że w cyfryzacji usług medycznych jest ogromny potencjał, a Polacy coraz mniej się jej obawiają. Spora w tym „zasługa” pandemii koronawirusa, w czasie której częściej byliśmy skłonni korzystać ze zdalnych kanałów obsługi klienta czy zakupu w wielu obszarach, od bankowości, przez sprawy urzędowe, po usługi medyczne – mówi prezes Rozwadowski.

Digitalizacja przekłada się także na zmniejszenie liczby nieodwołanych wizyt. Pacjenci mają możliwość odwołania wizyty lub zmiany jej terminu na wiele sposobów w zależności od ich preferencji, ale jak wskazują dane enel-med, najczęściej w tym celu korzystają z aplikacji mobilnej. To najszybsza możliwość przekazania informacji i z roku na rok coraz chętniej wybierana. Wystarczy kilka kliknięć w aplikacji, bez potrzeby kontaktu z placówką.

Nie recepcja w oddziale, infolinia telefoniczna czy strona internetowa – pacjenci, jeśli mają możliwość, najczęściej umawiają się do lekarza przez aplikację mobilną – wynika z wewnętrznych danych sieci enel-med, do których dotarła „Rzeczpospolita”.

– Branża medyczna musi dostosowywać się do potrzeb i oczekiwań pacjentów, zapewniając im nie tylko wysokiej jakości opiekę lekarską i zdrowotną, ale również ich wygodną i nowoczesną formę. Obecnie centrum dowodzenia współczesnego klienta, zarówno nastolatka, jak i 40- czy 50-latka, jest smartfon. Zdalnie robimy zakupy, rezerwujemy bilety, zamawiamy jedzenie. I coraz częściej umawiamy się na wizytę do lekarza. Z naszej aplikacji korzysta już 380 tys. użytkowników i ta liczba cały czas rośnie. Rezerwacja wizyty czy jej odwołanie kilkoma kliknięciami, odebranie e-recepty lub wyników badań to tylko kilka opcji, z jakich można skorzystać w tym kanale. To zdecydowanie ułatwia nie tylko korzystanie z opieki zdrowotnej, ale też po prostu codzienne życie – komentuje Jacek Rozwadowski, prezes zarządu Centrum Medycznego ENEL-MED.

Biznes
Polska Moc Biznesu: w centrum uwagi tematy społeczne i bezpieczeństwo
Biznes
Zyski z nielegalnego hazardu w Polsce zasilają francuski budżet? Branża alarmuje
Materiał Promocyjny
Kongres Polska Moc Biznesu 2024: kreowanie przyszłości społeczno-gospodarczej
Biznes
Domy po 1 euro na Sardynii. Wioska celuje w zawiedzionych wynikami wyborów w USA
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Litwa inwestuje w zbrojeniówkę. Będzie więcej pocisków dla artylerii