Korporacja państwowa wyjaśniła, że nieprawidłowa praca zespołu pokładowego była związana z „niewłączeniem jednostki akcelerometru w urządzeniu BIUS-L (blok pomiaru prędkości kątowych). A to, że jednostka nie zadziałała, było z kolei wywołane skupieniem w jednym bloku komend z różnymi priorytetami poleceń ich wykonania przez urządzenie.” Mówiąc prościej: BIUS-L dostał za wiele poleceń na raz, do tego o różnych priorytetach.
Tym samym pokładowy zespół sterujący otrzymał zerowe sygnały z BIUS-L, co nie pozwoliło na zarejestrowanie momentu osiągnięcia wymaganej do lądowania na Księżycu prędkości i terminowe wyłączenie układu napędowego.
Wcześniej szef Roskosmosu, Jurij Borisow, twierdził, że Łuna-25 rozbiła się na powierzchni Księżyca, ponieważ akcelerometr nie przekazał informacji niezbędnych do wyłączenia silnika.
Czytaj więcej
Nieudana rosyjska misja Łuna 25 pozostawiła na Księżycu krater o szerokości 10 metrów, gdy rozbiła się w zeszłym miesiącu podczas próby lądowania na biegunie południowym - informuje NASA.
Konkurencja naciska mocniej
Stacja Łuna-25 została wystrzelona 11 sierpnia z kosmodromu Wostocznyj w obwodzie amurskim. Pięć dni później lądownik wszedł na orbitę księżycową. Urządzenie miało wylądować na Księżycu między 21 a 24 sierpnia, ale 20 sierpnia zderzyło się z satelitą i rozbiło.